Wysiadam z taksówki i wchodzę do hotelu gdzie podchodzę do recepcji.
-Dzień dobry w czym mogę pomóc-pyta mnie dziewczyna na oko w moim wieku
-Rezerwacja na nazwisko Park Mimi
-Pokój 1654 piętro 10
-Dziękuję - mówię i zabieram kartę pokojową
-Życzę miłego pobytu
Lokaj zabiera mój bagaż a ja z mojej torby wyciągam telefon i z ukrycia robię zdjęcie recepcjonistce która uśmiecha się do kolejnego gościa. Robię krok w tył żeby zdjęcie wyszło lepsze kiedy czuje ze na kogoś wpadam i gdyby nie ta osoba poleciała bym jak długa na ziemię
-Nic ci nie jest - spytał mnie chłopak
-Nie i dziękuję za ratunek-powiedziałam
-Nie ma za co - Mówi i usmiecha się
Jeszcze raz dziękuję i z usmiechem udaje się w stronę windy.
Przed winda odwracam się i gdy widze że chłopak nie patrzy robie mu zdjęcie po czym wsiadam do środka.Wybieram odpowiedni numer piętra i otwieram galerie w aparacie gdzie pokazuje mi się zdjęcie chłopaka. Przystojne ciacho. Ciekawe jak ma na imię. Głupia mogłam zapytać. Nagle dzwoni mi telefon więc odbieram i okazuje się że to mój wujek który pyta jak minął lot.
-Bez żadnych problemów szybko właśnie jadę winda wiec jestem już w hotelu zostawie tylko walizki przebiore się i przyjadę do was
-Mam prośbę mogłabyś najpierw podjechać do wytwórni chce ci coś pokazać
-Jasne będę tak do godzinki
-Poprosić kogoś aby przyjechał po Ciebie - pyta kiedy otwieram drzwi i wchodze do pokoju
-Nie co ty wezmę taksówkę
-No dobrze to ja czekam na Ciebie a ty jedź uważnie
-Tak jest - mówię i się rozlaczam
Rozglądam się i stwierdzam że wujek nie myślał o cenie gdy rezerwowal ten pokój. Dzwonie do mamy której mówię że wszystko jest dobrze ze jestem już na miejscu i szykuje się do wujka na co kobieta życzy mi miłego dnia i rozlacza się bo musi wracać do pracy
. Biorę szybki prysznic i przebieram się w ciuchy. Szybko robię make up i na koniec pryskam się perfumami. Biorę torebke oraz aparat i wychodzę z pokoju. Zamykam go po czym zjeżdżam windą na dół i na zewnątrz wsiadam do taksówki gdzie podaję adres i auto włącza się w ruch ulicy.
Kilka minut później płacę odpowiednią kwotę i wysiadam przed Big Hit Entertainmet. Wchodzę do środka gdzie na recepcji jest Leila oraz jakiś chłopak. Dziewczyna jak mnie widzi z pieskiem wstaje zza biurka i przytula mnie do siebie
-Kiedy przylecialas
-Z jakieś 2 godziny temu
-Dobrze Ci w tych włosach, dobry wybór - Mówi - Ale ty jesteś podobna do swojego taty
-Dziękuję
-Ekhem nie chce wam przeszkadzac ale naprawdę mi się spieszy Leila
-Już już - Mówi i wraca do pracy - ogólnie poznajcie się to jest dzwiekowiec Bo Sook a to jest siostrzenica Pana Bang'a Park Mimi
-Możesz mówić mi Mimi lub Mim
-Miło mi poznać, jesteś fotografem-pyta pokazując palcem na mój aparat
-Taa to taka moja pasja - mówię i robię mu zdjęcie na co chłopak się śmieje
-Przyjaźniąc się z nią często masz robione zdjęcia z zaskoczenia ale uwierz mi nie znam nikogo tak dobrego jak ona - powiedziała Leila
-Dziękuję za komplement - mówię i wyciągam telefon bo dzwonił do mnie wujek
-Jesteś w gabinecie - pytam go
-Nie w sali konferencyjnej przyjdziesz tu
-Pewnie już idę - mówię i po pożegnaniu się głową z Leila i Bo Sook idę w odpowiednie miejsce
-Odrazu mówię nie jestem sam
-Ile osób
-Ze mną ośmioro
-Komitet powitalny mi ogarniasz
-Nie tu chodzi o coś ważnego więc masz tu być w tej chwili - Mówi a ja się rozlaczam bo jestem przed wejściem - Halo Mimi halo no co za dziecko
-Zrozumiano - powiedziałam wchodząc do Pomieszczenia gdzie wzrok osmiorga osób spoczął na mnie
Tak wyglada Park/Kim Mimi
Oczywiście to jest tylko moje wyobrażenie każdy moze mieć swoje własne
CZYTASZ
Promises✅
Fanfiction-Obiecaj mi cos -Co tylko chcesz -Każdego dnia jedna obietnica zależna od różnych rzeczy zgoda? -Zgoda