Po zjedzonym posiłku razem z Suga poszliśmy na spacer do pobliskiego parku. Żadne z nas nie umiało zacząć rozmowy dlatego szliśmy w totalnej ciszy. Chłopak pokierował nas w stronę ławki gdzie usiadłam i zaczęłam bawić się palcami u rąk dla odstresowanie. Tak już mam od małego. Chłopak uscisnął moja dłoń i popatrzył na mnie wesoło.
-Nie denerwuj się to tylko ja
To aż ty Yoongi
-Zadam ci pytanie a ty po prostu na nie szczerze odpowiesz dobrze? - spytał a ja pokiwalam głową - Lubisz mnie?
-Nawet bardzo - odpowiadam szczerze
-To dobrze bo ja Ciebie też - powiedzial czym mnie totalnie zaskoczyl - Uwielbiam patrzeć na twoje skupienie kiedy robisz zdjęcia, na twoją radość kiedy coś wygrasz, na to jak uśmiechasz się na sam dźwięk imienia Jinwoo. Uwielbiam Ciebie cała dlatego chcę abyś była moja.
-Ale co z resztą? Fani? Staff? Wszystko- zaczynam ale nie jest mi dane skończyć kiedy czuje usta chłopaka na swoich i szybko się odsuwam od niego - Nie możemy
-Możemy Mimi, Army zrozumieją, Staff nie ma nic do gadania a twój wujek się ucieszy wiesz dobrze o tym
-Ze mną nigdy nie będziesz bezpieczny, Tea YunDong wciąż jest wolny
-Nie obchodzi mnie to mógłbym zostać jeszcze raz ranny żeby tylko z Tobą być, ponieważ właśnie tego chce a ty? Chcesz tego ze mną? - spytał a ja już od dawna znałam odpowiesz dlatego bez żadnych problemów odpowiedziałam
-Chce
Chłopak przytulił mnie do siebie i pocałował co odrazu oddałam. Całowanie go to od dziś zostało moim narkotykiem. Jego usta idalnie współgrają z moimi.
-Wiesz ze Jinwoo będzie miał dużo do powiedzenia - spytałam się go gdy tylko się ode mnie oderwal
-Wiem ale i tak nie zmieni to moich uczuć-mówi a ja uśmiecham się do niego słodko - Aigoo nie uśmiechaj się tak bo mi serce wybuchnie
-Przepraszam Oppa-mówię uroczo
-Mój boze - odparl łapiąc. mnie za dłoń i prowadząc w stronę butki z lodami-Przeurocza
-Chce czekoladowe-mówię a ten zamawia je
Idziemy w stronę już hotelu, gdzie postanowiliśmy powiedzieć reszcie o wszystkim.
Chłopak cały czas trzyma mnie za rękę co jest przekochane. Zadziwia mnie dlaczego żadne fanki jeszcze nie przyszły do niego.-Yoongi dlaczego nikt cię nie zatrzymuje
-Nie wiem - Mówi wzruszajac ramionami - Daj spróbować-podaję mu loda pod usta a ten próbuje- Mniam chociaż moje są lepsze chcesz?
-Mam uczulenie na orzechy
-Zapamiętane
-Musimy wiedzieć o sobie więcej
-Wszystkiego się dowiemy z dnia na dzień-mówi a ja zrozumiałam że czegoś mu nie powiedziałam
-Ehm Oppa przed wejściem do hotelu chciałabym Ci coś jeszcze powiedziec
-Co jest myszko - Ojeju słodko
-Dostałam wiadomość od YunDonga - mówię i wyciagam telefon pokazując go chłopakowi
-Znajdę cię wszędzie, wiem z kim jesteś. Spodziewaj się mnie - przeczytal na głos po czym przytulił mnie do siebie - Nie boj się, jestem obok i nikt Ci nic nie zrobi. Dziękuję że mi o tym powiedziałaś i proszę cię gdyby coś się działo mów mi odrazu o tym jasne?-pyta a ja kiwam głową
Wchodzimy razem do hotelu gdzie w recepcji wita nas kobieta skinieciem głowy co sama też robię. Wybieramy odpowiednie piętro w windzie i na miejscu wchodzimy do mojego pokoju gdzie jest Seokjin, Suzi i Hoseok. Macham do reszty i wtulam się w ciało Hoseoka, który rozmawia z Jinem.
-Cześć maluchu
-Oppa
-Szczęśliwa-pyta mnie szeptem a ja kiwam glowa
-E ty cukier chodź cię kocham nad życie to skrzywdz ja a zabije
-Spokojnie Hobi będę o nią dbać
-No to jednego brata masz z glowy został ci jeszcze jeden i to ten trudniejszy - Mówi i jak na zawołanie słyszę piosenkę brata- No Yoongi powodzenia
-Cześć Oppa - mówię odbierając połączenie face time
-Gdzie ten niebiesko-włosy złodziej sióstr - mowi
-A jakieś cześć kochanie? Jak się czujesz? Wszystko dobrze? Jak podróż? I skąd ty niby cokolwiek wiesz
-Wasze zdjęcia są w sieci i hej nie rób ze mnie złego brata a teraz daj mi Mina
Podaję telefon chłopakowi który przełyka sline i uśmiecha się pokazując się przed kamerka
-Nie będę Ci mówić nie wiadomo czego bo ty już o wszystkim wiesz ale proszę Cię nie zran jej dobrze? Może wygląda na silna ale jest naprawdę krucha hyung
-Spokojnie wiem o tym - Mówi - Ehm Jinjin wszystko dobrze wyglądasz blado
-Co jest Oppa - mówię zabierając telefon chłopakowi
-Wszystko dobrze siostra po prostu zmęczenie
-Uważaj na siebie dobrze
-Oczywiście - uśmiecha się i wtle3 słuchać głos menadżera - Przepraszam Mimi
-Tak wiem
-Kocham Cię odezwę się wieczorem albo jutro
-Ja ciebie też - mówię a chłopak posyła mi całusa i kończy rozmowe - Czekam - szepcze sama do siebie
-Nie powiedziałas mu o Tea - powiedział Suga
-Nie mogłam, nie jak był w takim stanie, zrobię to za tydzień na gali
-Jak uważasz kochanie
-Aww słoneczka moje szczęścia tak w ogóle i widzisz krowo mówiłam że nie masz się czym przejmować ale nie ty wolałas panikowac i myśleć nad konstrukcja maszyny czasu
-Suzi zamilcz puki cię nie zabije
- Spróbuj
-O nie idę stąd - powiedzial Seo lecz Suzi podciela mu nogę przez co poleciał na dół a ja wybuchłam smiechem-Wychodzę stąd chodźcie pojdziemy na męską pogawędki te dwie nie mają za grosz szacunku do swojego Oppy
Hoseok wyszedł zaraz za Seo a Yoongi szybko podbiegl i pocałował mnie w usta.
-Yoongi ty też idziesz - powiedział fryzjer ciągnąć chłopaka za bluzę na co zaśmiałam się cicho
-Opowiadaj - odparła Suzi gdy tamci wyszli
CZYTASZ
Promises✅
Fanfiction-Obiecaj mi cos -Co tylko chcesz -Każdego dnia jedna obietnica zależna od różnych rzeczy zgoda? -Zgoda