Pov suga
Dziewczyna ułożyła głowę na moim ramieniu i chwilę później już spała na co zaśmiałem się pod nosem. Sam odczuwałem ochotę na sen ale wolałem zapoznać się z Sao i dowiedzieć się czegoś o Mimi oraz Suzi skoro mamy spędzić ze sobą kilka tygodni.
-Czyli jesteś fryzjerem - spytał go Kim
-A myślisz że włosy Park same się zrobiły?
-Miałem się jej pytać skąd ta zmiana
-Jakoś tak wyszło - odparł Sao
-Alkohol tak działa - dodała Suzi
-To było na trzeźwo
Faktycznie dziewczyna miała niedawno jeszcze brązowe włosy a dziś są mietowe i uwierzcie mi w każdych wygląda tak samo wspaniale. Mimi jest bardzo piękna a gdy się śmieje jej oczy błyszczą niczym gwiazdy. Piękny widok. Ostatnio coraz częściej przyłapuje się na myśli o jej ustach. Jaki miałyby kształt i smak gdybym położył na nich swoje.
-Zgadzasz się Suga - powiedział Taehyung szturchajac mnie
-Co a tak-mówię a oni śmieją się ze mnie
-Zgodziłes się na nowy kolor włosów
-Super jaki
-Różowy-zaśmiała się Suzi
-Ty będziesz robić? - pytam Sao a ten kiwa głową - spoko tylko bardziej pastelowy niż wyrazisty
-Zostaw to mi-mówimy i słyszymy jak Mimi śpiewa All night na co Suzi cicho się dołącza a chłopak nagrywa i wysyła komuś. Obstawiam brata dziewczyny.
-Czasami Mimi tęskni za Jinjinem na tyle mocno że spiewa jego piosenkę przez sen
-Znowu - kończy Yan w tym samym momencie co mówi to Inguk na co wybuchają śmiechem
-Często sie zdarza że śpiewa przez sen? - pyta V
-W sumie to tak, ostatnio śpiewała nawet wasza
-Serio jaka
-Spring Day, uwielbia ją haha ogólnie ona jest dziwna jeżeli chodzi o was
-To znaczy-pytam
-Ogólnie nigdy nie mówiła że was lubi i będzie zawzięcie mówiła że nie ale zna wszystkie Wasze piosenki i choreografie przez Astro a zwłaszcza Rockiego z którym tańczy od dobrych kilku lat ale to nie ważne
-Czekaj Mimi tańczy-zdziwiłem się
-Śpiewa i rapuje też - Mówi Seo
-Człowiek talent
-Coś w tym jest a wracając wyobraźcie sobie moją minę kiedy mówię jej przez bite 20 min o was a ta włącza telewizor i idzie akurat Hwarang a ta do mnie o patrz V a ja takie serio laska mówiłam ci o nim chwilę temu i mówiłaś że nie wiesz kto to
-Więc Suzi oglądała Hwarang naprawdę?
-Tak. Co prawda zaczęła dla Park Huang Zi ale na koniec ty byłeś jej ulubieńcem i do dziś pamiętam jak wróciłam do domu z uczelni a ta siedziała na kanapie z Moon Binem zapłakana i gdy wystraszona jak cholera spytałam co się stało ta mi opowiada o twojej śmierci na co załamana wyszłam z tamtad a Ci płakali jak nienormlni dalej
-Serio?
-Serio później oglądałem twojego live kiedy weszła popatrzyła na Ciebie i wybuchła płaczem jakbym jej coś zrobił a gdy spytałem czemu płacze ta z uśmiechem zaczęła się śmiać że świat ja uwielbia bo w prawdziwym życiu ty dalej żyjesz-mówi Seo
-Czekaj ona była wtedy pijana idioto
-Jestem starszy powinnaś mówić na mnie Oppa
-Jesteś idiota Oppa czy teraz czujesz się lepiej?
-Obrażam się i nie wiem kiedy mi przejdzie
-Chce wrócić do blondu rozumiem że mi w tym nie pomożesz i mam iść do pobliskiego salonu
-Chyba Cię porąbało kochaniutka, nikt powtarzam nikt nie ma prawa dotykać tych włosów oprócz mnie - Mówi a dziewczyna wybucha smiechem
-Tak łatwo sprawić żebyś przestał być zły OPPA-zaakcentowala ostatnie słowo na co zaśmiałem się cicho
-Jak się poznaliscie?
-Leczyłem się u tego samego psychologa co Mimi i jednego dnia miałem mega doła więc usiadłem na ławce przed budynkiem i wyciągnąłem papierosa. Ledwo co go zapalilem kiedy Park mi go zabrała mówiąc że to głupie w młodym wieku karmić raka na co wkurzony powiedziałem że to nie jej zakichany interes na co umrę a ta bez żadnego słowa usiadła obok i wsadziła papierosa do ust. Kiedy zwróciłem jej uwagę że sama teraz go karmi ta odpowiedziała że może teraz dojdzie do taty. Na następny dzień spotkałem ja znowu na tej ławce. Usiadła i z kieszeni mojej krótki wyjela fajki. Jednego wzięła sobie a drugiego dała mi. Zachowywała się tak codziennie przez równe dwa tygodnie
-Nie zabierales jej?
-Robił to ale ona znajdowała nowe - odpowiada Suzi
-To jest moja historia więc zamknij się i przegląda instagrama - Mówi Seo w stronę dziewczyny a ta wzrusza ramionami
-Co bylo dalej?
-Przyłapał nas terapeuta dostaliśmy mega opieprz. Pozniej na moim spotkaniu odpowiedzial mi o śmierci taty Mimi wtedy powiedziałem stop. Na następny dzień czekałem na nią a ta przyszła i usiadła obok mnie. Wyciągnęła rękę w moją stronę a ja dałem jej lizaka mówiąc że od dziś przezucamy się na to. W sumie cały czas mam teraz przy sobie dwa lizaki
.
-A ona?-Wreszcie idioto już myślałam że naprawdę będziemy palili tak do końca to były dokładnie jej słowa-mowi uśmiechając się w stronę dziewczyny - Zaprzyjaznilismy się i kiedy razem wylądowalismy w Szanghaju poznaliśmy Suzi, która zatruwa mi życie do dziś ale przynajmniej ona jedyna stosuje co jakiś czas formy grzecznosciowe. Co prawda gdy coś chce ale jednak.
-Przestaniesz przeżywac że Mimi nigdy nie nazwała cię Oppa a znacie się 8 lat?
-Czekaj nigdy-spytałem
-Ona mówi Oppa tylko do Jinjina i Hoseoka bo to jej bracia. Do mnie tak nie mówi i nigdy nie powie bo się jej nie podobam
-Ee?
-Jeżeli Mimi powie do jakiegoś chłopaka Oppa znaczy że coś do niego czuje
-Yan - wydarł się Seo budząc Mimi
-Jesteśmy już - spytała słodko-Powoli dojeżdżamy - odpowiada V
-Sao wszystko dobrze? Czemu jesteś wkurzony? Coś ty znowu zrobiła?
-Ja nie nic prawda Oppa Seo
-Co tak tak
-Okej - Powodziala dziwnie na nich patrząc - Co ominęłam
-Suzi opowiadała dlaczego nie mówisz na każdego Oppa - powiedzialem a ta popatrzyła na mnie ze strachem na co puściłem jej oko
-Czekaj tylko jak dojedziemy Yan - powiedziala z mordem w oczach na co Suzi schowała się za Seo
-i kolejna awantura - stwierdził - ta trasa zaczyna się cudownie
CZYTASZ
Promises✅
Fanfiction-Obiecaj mi cos -Co tylko chcesz -Każdego dnia jedna obietnica zależna od różnych rzeczy zgoda? -Zgoda