Trzy tygodnie minęły naprawdę szybko. Chłopaki po dwóch tygodniach nagrywan pojechali do Stanów nagrywać koncert Jingle Bells. Razem z nimi pojechał Seo a Suzi została ze mną w Seul żeby zająć się koncertem świątecznym. Wujek zorganizowal jeden wielki koncert na który zaprosił Txt, Got7, Monsta x, Astro oraz sama Halsey przyleciała z chłopakami wczoraj.
Cały czas biegam od jednego zespołu do drugiego. Oczywiście pod czułym okiem Suzi, która zajmuje się stylizacja każdej z grup. Sao zajmuje się chłopakami jak i Halsey. Wchodzę do garderoby gdzie jest Monsta i Got7 i po raz pierwszy dziś siadam obok Jacksona który rozmawia z Jooheon'em.
-Chwila spokoju - pyta mnie
-Nic nie mów - mowie - Przepraszam ale mam prośbę mogę go porwać na chwilke? - pytam Jooheon'a no co ten z uśmiechem mówi że jasne-Jinyoung chodź - krzyczę a ten przeprasza Minhyuka i idzie za nami
Wchodzimy do garderoby Astro i podchodze do mojej torebki z której wyciągam kartkę która podaję Jinyoungowi. WanggeaParkgea patrzy na nią i po chwili chińczyk podnosi wzrok po czym uśmiecha się szeroko i przytula do siebie.
-Gratuluję kochanie - mowi i odwracamy się do piosenkarza
-Jinyoung?
-Będę wujkiem - mówi a ja szybko zakrywam mu usta
-Cicho Yoongi jeszcze nie wie
-Aaaa okej ale o jezu to najlepszy prezent
-Tu się zgodzę przebija nawet ten od Ciebie - powiedział Jackson-mogę zrobić sobie tego zdjęcie?
-Zachowujesz się jak Jinjin - odpowiadam a ten wyciąga tel i robi zdjęcie po czym wysyła to do Jinyoung'a
-Co ja znowu?
-Jinwoo jak emocje -pytaja go a ten widząc co chowam kiwa głową
-Delikatnie opadły ale wciąż przeżywam
-Tu jesteś-slysze głos swojego chłopaka który przytula mnie do siebie -Sao mnie przesyła mówiąc że wszystko ogarnięte i możesz robić zdjęcia
-A więc chodźmy - mowie
-Widzimy się później hmm?-pyta chłopakow a ja wiem ze chodzi mu o ta wielkie kolacje.
Mój wujek mimo tego iż zaprosił zespoły na koncert to później na kolacje wigilijna. Nawet zorganizowal losowanie Mikołajowe. I nikt tak naprawdę nie wie od kogo dostanie prezent. Ja po mój pojechałam do mojego starego domu z mamą i szukaliśmy pozytywki która dostałam kiedyś od babci Hoseoka. Tak jestem Mikołajem Hoseoka. Dlatego daje mu właśnie to.
-Jasne hyung a właśnie powiem Ci ze twój prezent przebija wszystko -mówi Wang
-Jestes moim Mikołajem
-Nie
-Dobra nie ważne, chodźmy
Idziemy do garderoby i robię im zdjęcia. Samym, z Halsey oraz innymi. W między czasie Txt zaczął koncert, później poszły kolejne zespoły. W momencie kiedy Bts występowało mnie zmulilo po jedzeniu więc wylądowałam w toalecie wymiotujac. Wstałam z kolan i zaczęłam przemywac twarz.
-Który tydzień? - pyta mnie Halsey podchodząc blisko i podając mi ręcznik
-Dziekuje - wycieram twarz - Ósmy
-Gratulacje - przytula mnie -Yoongi nie wie?
-Dziś mu powiem
-Prezent świąteczny
-Dokładnie
-Chce być nabierzaco czy będę mieć bratanka czy bratanice
-Będziesz wiedzieć
-Cudownie - śmiejemy się razem i wychodzimy
Po skończonym koncercie który zakończył się wspólna piosenka wszyscy pożegnali się z fanami i ruszyliśmy do wytwórni gdzie na sali bankietowej był przygotowany ogromny stół z daniami oraz wielka choinka. Wszyscy usiedlismy do kolacji po złożeniu życzeń. Po zjedzonym posiłku każdy zaczął dawać sobie prezenty więc wzięłam swoje pudełko i podeszłam do przyjaciela.
-Wszystkiego ho ho ho życzy Twój Mikołaj - mowie podajac mu prezent a ten Śmieje się wesoło
-Ty jesteś moim Mikołajem - mowi i otwiera prezent po czym wyciąga pozytywke
-Pamiętasz jak słuchalismy jej jak byliśmy mali w domu twojej babci? Zawsze kiedy włączam ja na nowo te wspomnienie dostaje się do mojej głowy. Daje ci to aby zawsze przypominało Ci że ja tu jestem. Nie ważne co - mowie a on zamyka mnie w ramionach
-Park Mimi to najlepszy prezent na świecie. Kocham Cie siostra - mowi a ja czuję łzy w oczach
-A ja Ciebie braciszku - Wtulam się w niego - Muszę Ci coś powiedzieć
-Co jest-mówi lecz przerywa nam dźwięk szkła
-Przepraszam że odrywam was od prezentów ale chce dać swój. Mimi o to twój święty Mikołaj - odzywa się Yoongi a ja wybucham śmiechem - Jestem do dupy w mówieniu o uczuciach co wie każdy ale stoję tu teraz przed Tobą i naszymi przyjaciółmi i nie mogę powstrzymać się od powiedzenia im tego jak bardzo cię kocham i dziękuję losowi że mi Ciebie podarował. Kocham twój śmiech, twój głos. Kocham to jak bardzo oddajesz się pracy. Kocham to jaka ciepła i niesamowita osoba jesteś-mowi i staje obok mnie po czym łapie mnie za dłonie-Dlatego właśnie robię to co robię - mówi klekajac a ja wstrzymuje oddech - Park Mimi czy uszczęśliwisz tego idiote i zgodzisz się spełdzic z nim resztę twoje życia?
-Ta.. Tak - mowie płacząc i rzucam się na niego a on zadowolony wstaje ze mną i o kręcą nas dookoła w akompaniamencie piskow i gratulacji przyjaciół - Też coś dla Ciebie mam ale to musi poczekać na później - szepcze mu a ten kiwa głową i całuję mnie mocno po czym zakłada mi pierścionek na palec a ja przytulam się mocno do niego
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
-Stresuję się - mowie gdy jesteśmy już sami w naszym mieszkaniu a ja stoję trzymając prezent
-Spokojnie co by to nie było będzie mi się podobać - mówi siedzac na sofie w salonie jak mu kazałam a ja podaję mu pudełko które ten otwiera-Mimi?
-Niespodzianka - mowie cicho a ten patrzy na kartkę i odkłada pudełko na bok - Oppa?
-Będę tata? - pyta patrząc na mnie a ja tylko kiwam głową - Będę tata - uśmiecha się
-Cieszysz się? - pytam cicho a ten odkłada kartkę i wstaje po czym przytula mnie do siebie
-To jest najlepszy prezent na świcie kochanie
-Twoja kariera ja wiem ze to nie zbyt dobry moment - mowie ale on kładzie mi palec na ustach
-To że jestem w zespole nie znaczy że nie jestem człowiekiem. Mam prawo założyć rodzinę. A ty jesteś moją rodziną. Chłopaki zrozumieją. A też to że będę miał dziecko nie znaczy że kończę swoją historię prawda? Dalej będę mógł koncertowac i być Suga. Po prostu teraz będę miał jeszcze dodatkowego skarba.-mowi kładąc mi dłoń na brzuch
-Kocham cię Yoongi tak bardzo mocno - mowie calujac go
-Ja ciebie też Min Mimi - uśmiecha sie - Wesołych świąt skarbie
-Wesołych świąt Oppa
CZYTASZ
Promises✅
Fanfiction-Obiecaj mi cos -Co tylko chcesz -Każdego dnia jedna obietnica zależna od różnych rzeczy zgoda? -Zgoda