Mam na imię Sylwia Kocurek. Mam 20 lat. Urodziłam się w Szczecinie. Z zawodu jestem modelką. Od tygodnia mieszkam w Warszawie z przyjaciółką-Natalią. Dwa lata temu moi rodzice zginęli w wypadku samochodowym, ale nie chce do tego wracać...
Wróciłyśmy do mieszkania. Kupiłam kilka siatek ciuchów.
-Zaszalałaś-skomentowała Natalia śmiejąc się, że mam trzy razy więcej toreb, niż ona.
-Dobra, już się tak ze mnie nie nabijaj-parsknęłam-Wiesz dobrze, że mam słabość do galerii handlowej-wzruszyłam ramionami.
Usłyszałam, że dzwoni do mnie telefon. Od razu poczułam niepewność. Domyśliłam się, że to są Ci z teledysku.
TELEFON: Sylwia: Halo.
Nieznany: Dzień dobry. Mamy dla Pani bardzo dobrą wiadomość. Dostała się Pani do teledysku. Za dwa dni, na ulicy. Tymickiej 8a kręcimy klip. Godzina 9:00. Potrwa to cały dzień.
Sylwia: Naprawdę? Bardzo się cieszę.
Nieznany: My również. Proszę podać rozmiar ubrać, ponieważ będzie nam to potrzebne do stylizacji. Stylizację dobiera dziewczyna ReTo-Aleksandra Siemiesz.
Sylwia: Bluzka XS lub S, spodnie S, buty 38.
Nieznany: Dobrze. Zapisałam. Do zobaczenia.
Sylwia: Do zobaczenia.
Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, że ReTo ma dziewczynę. Szczególnie jak śpiewa, że codziennie puka jakaś panienkę.
-Stara, dostałam się-od razu przytuliłam przyjaciółkę.
-Serio? Jesteś najlepsza-skomentowała i jeszcze mocniej mnie przytuliła.
-Kurczę, to już pojutrze.
-Dasz radę. Cieszę się, że się dostałaś do tego teledysku. Chodźmy dzisiaj na imprezę, w końcu trzeba jakoś to uczcić-zaśmiała się.
-Myśle, że to spoko opcja.
21:00 Ubrałam się:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Pomalowałam się:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.