A music video that connects people~ReTo [CAŁA]

#19 Jak się czujesz?

*Igor*
-Igor... Tęsknie za tobą-powiedziała Ola łapiąc mnie za rękę.

-Ja za tobą też, Olcia. Ale nie chce być z osobą, która zakazuje mi kontaktów z osobami, które są dla mnie ważne-przyznałem-Gdzie poznałaś Daniela?-zapytałem zmieniając temat.

Byłem ciekawy tego człowieka. Nie ufam mu.

-W klubie, w Warszawie-odpowiedziała.

                                SMS:
Adrian: Chodź.

Igor: Ok.

-Chodzimy już do klubu-poprosiłem krótkowłosą blondynkę.

Od razu w oczy rzuciła mi się Sylwia, która była już niezle podpita. Ile ten drink miał %?

-Daniel! Co ty robisz?-zapytała Ola spoglądając jak Daniel chce pocałować Sylwię.

-Wypierdalaj od niej-pociągnąłem go za kaptur.

-Chodź-powiedziała Aleksandra trzymając za rękę Daniela.

-Pa-powiedziałem w stronę Aleksandry i pomogłem wstać z krzesła dziewczynie-Ile wypiła?-zapytałem Adriana prowadząc dziewczynę.

-Dwa drinki i trzy kieliszki wódki-oznajmił.

-Na wypasie-skomentowałem-Możecie zostać w klubie, ja pójdę z nią do hotelu-powiedziałem.

-Pójdziemy z tobą.

-Nie, nie trzeba. Bawcie się dobrze-przybiłem piątkę z chłopakami i prowadziłem Sylwię w stronę wyjścia.

-Gdzie idziemy?-zapytała ledwo wymawiając słowa.

-Do hotelu. Blada jesteś-zauważyłem.

-Będę wymiotować-powiedziała stając prosto.

Osunąłem dziewczynę na bok, złapałem jej włosy do tyłu, żeby było jej wygodniej.

-Źle się czuje-powiedziała, kiedy skończyła.

-Jeszcze dwie minutki i będziemy w hotelu-oznajmiłem.

Postanowiłem wziąć dziewczynę na ręce i zanieść ją do hotelu, wiem, że nie byłaby w stanie iść pieszo.

W hotelu:
Położyłem ją na jej łóżku. Usiadłem obok niej, nie chce żeby była dzisiaj sama w nocy.
Dziewczyna zasnęła od razu. Przykryłem ją kołdrą i ułożyłem się obok niej.

*Sylwia*
Rano:
Obudziłam się z ogromnym bólem głowy. Myślałam, że nie wytrzymam.

-Proszę tabletkę i wodę-powiedział Igor podając mi rzeczy.

-Dziękuję-wyszeptałam-Spałeś tutaj ze mną?-zapytałam.

-Tak, nie chciałem Cię zostawiać samej-uśmiechnął się.

-Dziękuje za wszystko.

To było naprawdę kochane, że się tak o mnie troszczył.

-A jak się czujesz?-dopytał siadając obok mnie.

-Boli mnie cholernie głowa, a poza tym, to okej-odpowiedziałam.