#36 Kevin w szpitalu.

1.5K 59 7
                                    

Obudziłam się wtulona do Igora.
Wzięłam telefon do ręki i zobaczyłam, że mam 15 nieodebranych połączeń od Kevina.
Postanowiłam oddzwonić.

                             TELEFON:
Sylwia: Halo. Coś się stało?

Kevin: Cześć. Jestem w szpitalu, przywieziesz mi kilka drobiazgów?

Sylwia: Matko, a co się dokładnie stało?!

Kevin: Pobili mnie jakieś goście w barze, opowiem Ci dokładniej jak przyjedziesz.

Sylwia: Podaj adres.

Kevin: Ulica. Tylicka 16 B.

Sylwia: Do godziny będę.

Kevin: Dziękuję.

Kiedy Kevin się rozłączył poszłam po jakieś łazienkowe drobiazgi: chusteczki, szczoteczka do zębów, pasta, itp. na szczęście miałam jakiś tam zapas tego.

-Coś się stało?-zapytał Igor obejmując mnie od tyłu.

-Kevin jest w szpitalu, pobili go w barze-odpowiedziałam.

-Zawiozę Cię-powiedział kładąc krotki pocałunek na moim policzku.

-Dziękuję-uśmiechnęłam się.

Ubrałam się w mega wygodne ciuchy.
Wraz z Igorem udaliśmy się do auta.

-Ktoś go tak po prostu pobił?-zapytał chłopak wjeżdżając w odpowiednią uliczkę.

-Chyba tak-odpowiedziałam niewiedząc dokładnie co się stało.

-Mam wejść z tobą?

-Tak-odpowiedziałam od razu.

Po niecałych dziesięciu minutach byliśmy już w szpitalu.
Dowiedziałam się dokładnie gdzie leży Kevin i wraz z Igorem udaliśmy się do jego sali.

-Cześć-przywitał się, kiedy tylko nas zobaczył.

-Hej-od razu pobiegłam do jego łóżka.

Chłopak miał rany i siniaki na całym ciele. Nie wyglądał dobrze.

-Nieźle dostałeś-powiedział Igor siadając na wolnym krześle przy łóżku Kevina.

-Wiem-westchnął-Kilka napakowanych gości, którzy prawdopodobnie byli naćpani podeszli i po prostu mnie pobili.

-Musisz powiadomić o tym policję-powiedziałam.

-Już to zrobiłem-oznajmił-Dzięki, że przyjechaliście-spojrzał się na mnie, a później na Igora.

-Nie ma sprawy-uśmiechnęłam się.

-Igor, może w końcu się polubimy? I tak wiem, że nie mam już szans u Sylwii-powiedział z lekkim uśmiechem.

-W porządku-powiedział Igor podając chłopakowi rękę na zgodę.

Minęła godzina, uznaliśmy, że pojedziemy już do domu. Pożegnaliśmy się z Kevinem i poszliśmy do auta.

A music video that connects people~ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz