26

2.7K 109 64
                                    

│█║▌║▌║ ║▌║▌║█│

- o kurwa.
Nie umiałam inaczej ukazać moich emocji. Moim oczom ukazał się Jack. Skoczyłam mu w ramiona i momentalnie z moich oczu zaczęły płynąć łzy. Tyle dni cierpienia i tęsknoty.
- Jack co ty tu robisz? - popatrzyłam mu się prosto w jego oczy, a on uśmiechnął się i popatrzył na Finn'a który stał kilka metrów za nim.
- To dzięki Finn'owi tu jestem. Dzwonił do mnie tyle razy i mówił że muszę tu być, więc jestem.
Przytuliłam go z całej siły tłumacząc mu, że bardzo tęskniłam i cieszę się że tu jest. Przez ramię Jack'a spojrzałam się na Finn'a i podziękowałam mu wzrokiem.
- Tak bardzo za tobą tęskniłem. Rose nie wiesz ile odliczałem do tego, żeby tu przyjechać.
- Jak to się stało?
- Mama chciała odwiedzić twoją i się złożyło że miała przesiadkę tutaj, więc zostałem za namowami Finn'a.

Chwile później spojrzałam się na tłum ludzi stojących za chłopakiem. Byli tam wszyscy z mojej klasy i parę osób których nie znałam. Gdy zobaczyli że się patrzę krzyknęli na raz:
,,WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ROSALINE".
Uśmiechnęłam się i spojrzałam na Jack'a, któremu zawdzięczam przekręcenie mojego imienia.
Pobiegłam do Finn'a i pocałowałam go z wdzięczności.
- Dziękuję, że to zrobiłeś. Kocham cię.
- Kocham cię i chcę, żebyś była najszczęśliwsza w tym dniu. - odpowiedział Finn i pocałował mnie ponownie.

Z głośników zaczęła lecieć muzyka, a ja każdemu z osobna zaczęłam dziękować za przybycie.
- Sadie!
- Rose!
- Okłamałaś mnie, że cię nie będzie.
- Czasami trzeba.
- Wiedziałaś o Jack'u?
- No raczej. Mówiłam, że odwiedzi cię a poza tym dostałaś od niego anagram: odwiedzę cię Rose. Ale ty jesteś głupia żeby nie połączyć faktów.
- No przykro mi. - zaśmiałam się i przytuliłam ją najmocniej jak mogłam.
Po chwili podszedł do mnie uśmiechnięty chłopak którego nie znałam do tej pory.
- Jaeden.
- Aaa to ty. Dziękuje, że przyjechałeś aż z Vancouver. - uścisnęłam go i spojrzałam się mu w oczy.
- Musiałem poznać dziewczynę Finn'a przecież.
- No tak. - zaśmiałam się i pożegnałam z chłopakiem życząc mu dobrej zabawy.
W rogu sali stała Patricia śmiejąc się z Victorią.
- Ale z ciebie kłamliwa żmija.
- Czasami trzeba kochana. - uścisnęła mnie i spojrzała się na Victorie która śmiała się z nas.
- Dziękuje Patricia. Naprawdę dziękuje.

Ze sceny w sali zabrzmiał głos Finn'a i Jack'a, którzy chcieli zwrócić na siebie uwagę.
- Zebraliśmy się tu dziś aby uczcić 17 urodziny mojej kochanej dziewczyny..
- i mojej kochanej przyjaciółki nie zapomnijmy. - dodał Jack, a każdy się zaśmiał.
- yhym, tak. Chciałbym podziękować każdemu za przyjście i obecność w tak ważnym dniu. Kocham cię Rose. Życzę każdemu miłej zabawy! - zabrzmiał głos Finn'a, a potem upadającego mikrofonu, na co każdy się wystraszył ale Jack krzyknął że wszystko ma pod kontrolą przez co każdy parsknął śmiechem.

Cieszę się że mam Finn'a i Jack'a. Jednak powrót chłopaka zabolał mnie, ponieważ znów będziemy się rozstawać a zdecydowanie nienawidzę tego robić.

- Hej Rosaline. Co księżniczka siedzi z miną smutnego i naburmuszonego kota? Są twoje urodziny.
- Niby tak, ale będziesz musiał tak czy inaczej wrócić do Australii, a nie chcę się rozstawać. - położyłam głowę na ramieniu chłopaka.
- Kto powiedział że wrócę?
Momentalnie spojrzałam się na Jack'a. Nie, nie, nie, on żartuje.
- Żartujesz prawda?
- A wyglądam jakbym żartował?
- O mój Boże!!
- Tak zostaje, a moja mama pojechała do twojej zapytać się czy mogę pomieszkać u was do powrotu rodziców. Znaleźli bardziej opłacalną prace w Las Vegas i zostajemy.
- Kocham cię Jack! Nie wierzę, że to zrobiłeś!
Przytuliłam się do niego i nie puszczałam.
- Też cię kocham Rosaline.
- Hola amigo. - powiedział Finn. - Ona jest moja. - zaśmiał się chłopak.
- Żartuję. Kocham ją jako przyjaciółkę. - odpowiedział Jack śmiechem.

Z głośników zaczęła lecieć piosenka ,, I Wanna Know What Love Is", więc Finn zabrał mnie do tańca i weszliśmy na środek parkietu. Położyłam głowę na jego klatce piersiowej i wtuliłam się a on położył rękę na moich plecach.

,,I wanna know what love is
I want you to show me
I wanna feel what love is
I know you can show me"

Finn zaczął śpiewać tekst piosenki cicho, przez co moje serce rozpłynęło się i zabiło mocniej.
Cieszyłam się, że mam takiego chłopaka i takich wspaniałych przyjaciół. Nic nie stało mi na drodze do szczęścia.
Jack zostaje na stałe w LA.
Finn stoi przede mną i mówi, że mnie kocha.
Wokół mnie mam przyjaciół.
Sadie się pojawiła.
Jest moja kochana siostra.

Ten dzień okazał się piękniejszy niż się wydawał.

│█║▌║▌║ ║▌║▌║█│

𝐜 𝐢 𝐭 𝐲  𝐛 𝐨 𝐲 | 𝐟 𝐢 𝐧 𝐧  𝐰.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz