5-smoki zła

1.3K 52 7
                                    

Po jakimś czasie przestałam słyszeć odgłosy. Zaciekawiona tym dlaczego przestały się odzywać wyszłam z poza mojej kryjówki. Nikomu nie było w pałacu. może to ja nawet dobrze. Mogłam się czasami natknąć na  kogoś kto chciałby mnie zabić. A ja nie umiałabym się obronić.   Gdy byłam już na dworze zobaczyłam ludzi, którzy zbierali się nad czymś. Gdy podeszłam bliżej zrobili mi przejście. Kłaniali mi się, lecz  mnie to nie obchodziło. Bardziej byłam zaciekawiona tym na co się gapili. Gdy tłum całkowicie zrobił miejsca ujrzałam coś, a raczej  kogoś mi bliskiego. Lukas. Prawie tego nie rozpoznałam, ponieważ jego ciało było pokryte prawie w całości ogniem.  Mimo że po części jest smokiem to się tym razem na nic nie przydało

"Diano kto mógł to zrobić?"

"Smoki zła napadły na naszą ziemię"

"Ale skąd ty się tego wiedziałaś?"

"Smok naszego przeznaczonego na to powiedział"

"Przecież Lucas umarł, więc prawdopodobnie smok razem z nim"

"Nie jeśli byś ty umarła to ja bym trafiła pod opiekę do Lucasa tak samo jest z Aresem."-No pięknie moja przyjaciółka rzeczy mi śmierci

"Czyli co w takim razie Ares będzie częścią mnie?"

"Właśnie tak"-powiedział jakieś nieznany głos moich myślach-"Nie lękaj się mnie od teraz ja i Diana połączymy się w jedność"

Ujrzałam przed sobą błękitny płomień który po chwili i znajdował się już we mnie. Poczułam straszliwy ból. Upadłam na ziemię. Po chwili poczułam jak moje ciało się powiększyło,  kości zaczęły się łamać. By nie czuć tego straszliwego bulu zamknęłam oczy. Po chwili jej otworzyłam. Widziałam świat otulony w niebieskich barwach

"Co to jest?!"

"Razem przyjęliśmy nad tobą kontrolę"-przyjaciółkoa może dokładniej

"Wytłumaczy mi ktoś o co chodzi dokładniej"

"Teraz dzięki nie stałaś się najpotężniejszym smokiem naszego ludu. Teraz każdy już wie, że jesteś ich królową."

Lud który przed chwilą patrzył się na ciało Lucasa teraz klęknął przede mną.

-Smoczo władczyni my jako twojej poddani ślubujemy cię to, że nigdy ci nie opuścimy. I będziemy cię my bronić aż do końca naszego życia-powiedzieli jednogłośnie

Smocza władczyni (Zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz