Liść i Kamień

Rozdział: 1

Był piękny słoneczny dzień, Hiruzen Sarutobi znany bardziej jako trzeci Hokage wypełniał swoje obowiązki w gabinecie, nagle do jego gabinetu przybyły trzy postacie, jednym z nich był starszy niski mężczyzna z założonym kapeluszem Tsuchikage, drugim był młody pulchny czarnowłosy mężczyzna ubrany w czerwony strój na który miał założona kamizelkę Chunina, trzecia osobą była czternastoletnia dziewczyna (miała krótkie czarne włosy tego samego koloru oczy, ubrana również w czerwony strój)

"O Oonoki-san, co samego Tsuchikage sprowadza w me skromne progi?" spytał Hiruzen

"Przybyliśmy by wypełnić warunek sojuszu, ustanowionego przez Yondaime Hokage" wyjaśnił Oonoki

Hiruzen był zaskoczony, kompletnie zapomniał o trakcacie pokojowym, który Minato ustanowił podczas ostatniego starcia z Tsuchikage

"Więc gdzie jest syn Yondaime?

"Obecnie na misji razem ze swoją drużyna, powinien wrócić lada moment"

"Rozuniem, więc zaczekamy"

Tym czasem do Konohy wrócił Naruto i jego drużyna po misji w kraju fal

"Ale umieram z głodu, nie moge się doczekać kiedy pójdę do Ichiraku i zjem Ramen" powiedział Naruto

"Pierw musimy udać się do Hokage by zdać raport z misji" wyjaśnił Kakashi
Wkrótce cała drużyna znalazła się w gabinecie Hokage

"Dobrze że już wróciliście, Naruto jest coś o czym chciałbym z tobą porozmawiać, Sakura Sasuke prosiłbym byście opuścili mój gabinet" powiedział Hiruzen

Wymieniona dwójka nie wiedząc czemu zrobiła to co ich poprosił

"Naruto myślałem że dowiesz się tego gdy będziesz nieco starszy, ale nadszedł czas byś poznał prawdę o swoich rodzicach"

Oczy Naruto rozszerzyły się do granic możliwości słysząc wzmiankę o rodzicach, Hiruzen westchnął obawiając się że to będzie trudna rozmowa

"Naruto twoimi rodzicami był czwarty Hokage Minato Namikaze oraz Kushina Uzumaki"

Jeśli wcześniej Naruto był zaskoczony to ta wiadomość zwaliła go z nóg

"To nie jest wszystko, podczas ostatniej trzeciej wojny Minato ustanowił traktat pokojowy z Tsuchikage, jednak warunek miał dotyczyć ich potomków, mówiąc prościej warunkiem było małżeństwo polityczne między tobą a wnuczką Tsuchikage Kurotsuchi" wyjaśnił Hokage

"Cooooooooooo! Mam dopiero trzynaście lat, jestem zdecydowanie za młody na małżeństwo" krzyknął przerażony Naruto

"Naruto w momencie w którym skończyłeś akademie i otrzymałeś opaskę jesteś masz prawa i jesteś traktowany jako dorosły"

"Skoro już uzgodniliśmy to, to gdzie ja mam mieszkać?" wtrąciła Kurotsuchi

"Cóż jeśli chodzi o twoje zakwaterowanie to będziesz mieszkała z Naruto"

"Co ale przecież moje mieszkanie jest za małe dla nas dwóch?"

"Spokojnie, dostaniesz mieszkanie twojego ojca" powiedział Hiruzen podając kartkę z kluczem oraz adresem " a teraz może pójdziesz zabrać swoje rzeczy i przy okazji pokazać Kurotsuchi wioskę"

Naruto zgodził się wzdychając opuszczając gabinet razem wnuczką Tsuchikage, kiedy tak przechodzili przez wioskę Kurotsuchi spostrzegła jak mieszkańcy patrzą z pogardą i nienawiścią na Naruto

"Ej blondie"

"Mam na imię Naruto"

"Będę nazywała cię blondie więc przyzwyczaj się do tego, poza tym czemu wieśniacy tak na ciebie patrzą?"

"Nie mam pojęcia o czym mówisz"

"Tak udawaj twardziela"

Naruto miał dość i odwrócił się spoglądając stanowczo na Kurotsuchi

"Słuchaj mi też nie podoba się pomysł z tym ślubem, jeśli miałbym to zrobić to tylko z osobą która kocham, ty zapewne masz tak samo, dlatego postaram znaleźć sposób by nas z tego wyciągnąć chodźmym miał zniszczyć twarze Hokage"

"Dlaczego to robisz?

"Ponieważ chcesz wrócić do swojej wioski, mam rację?

"W porządku, o ile naprawdę pomożesz nam się z tego wydostać niech ci będzie, rozejm"

Naruto uśmiechnął się i wkrótce oboje dotarli do mieszkania blondyna, początkowo Kurotsuchi zastanawiała się czemu ktoś taki jak syn Hokage mieszka w takim zaniedbanym mieszkaniu, gdy próbowała zapytać Naruto ten ją zbył, blondyn stworzył kilkanaście swoich klonów które spakowały jego rzeczy i przenieśli do jego nowego mieszkania, okazał się to być piękny dwu-piętrowy domek z wielkim ogrodem znajdujący się z dala od centrum wioski, Naruto jak i Kurotsuchi byli pod wrażeniem tego mieszkania.