Rozdział: 20 (18+)

1.1K 47 10
                                    

UWAGA!!!
W TYM ROZDZIALE ZNAJDUJĄ SIĘ SCENY DLA DOROSŁYCH!!!

Po nie udanej próbie odzyskania Sasuke, drużyna zaczęła wracać do Konohy po drodze trafiłi na małą wioskę

"Dobra dziś sobie odpoczniemy tutaj za nim wrócimy do Konohy" oznajmił Kakashi

Wieczorem wszyscy relaksowali się w gorących źródłach

"Więc Naruto, skąd znasz techniki klanu?" spytał siwowłosy jounin

"Podczas tych trzech lat, Ero-sennin zaprowadził mnie do Uzushiogakure"

"Ale przecież ta wioska została zniszczona w pierwszej wielkiej wojnie. " skomentował Yamato

"Tak, ale okazało się że parę rzeczy przetrwało, odkryliśmy że znajduje się tam biblioteka klanu Uzumaki udało nam się odnaleźć zwój z technikami mojego klanu i postanowiłem je przestudiować" wyjaśnił Naruto

Wkrótce każdy udał się do swojego pokoju, Naruto rzucił się na łóżko rozpamietując swoje spotkanie z Sasuke

"Pewnie stanie się jeszcze silny, nie mogę się obijać i również muszę stać się jeszcze silniejszy"

Jego rozmyślanie przerwał odgłos płukania, gdy blondyn otworzył je ujrzał Kurotsuchi ubraną tylko w szlafrok

"Kurotsuchi-chan, co tutaj robisz?"

Kurotsuchi nic nie powiedziała tylko pocałować namiętnie blondyna pchając go na łóżko

"Zróbmy to"

"Hę?"

"Chce się z tobą kochać"

(SCENA XXX)

Dopiero teraz zdał sobie sprawę o co jej chodzi, blondyn odwzajemnił pocałunek przewracając na łóżko tak że ona leżała pod nim, Naruto ściągnął jej szlafrok podziwiając jej nagie ciało ponownie ją pocałował, ich języki splatały się ze sobą, chwilę później przeniósł się z pocałunkami na jej szyję, Kurotsuchi jękła czując jego delikatne pocałunki i skubania w tamtym miejscu, wkrótce Naruto skupił uwagę na jej obfitych piersiach, przybliżył twarz do jednej zaczynając ssać jej  sutek powodując kolejny jęk Kurotsuchi, drugą ręką masował drugą pierś, zaczął schodzić coraz niżej aż nie dotarł do jej kobiecości, zbliżył się i zaczął lizać jej wejście

"Ahh...Naruto...kun" jękła z rozkoszy jaką jej dawał

Jego język zaczął ocierać o jej łechtaczke, Kurotsuchi utoneła w morzu przyjemności kiedy to robił.

"Teraz moja kolej"

Kurotsuchi sciągneła bokserki blondyna i wpatrywała się w jego członka oblizując wargi, chwyciła go i zaczęła poruszać dłonią po jego długości, Naruto wzdrygnął na jej dotyk ale nie dawał tego po sobie poczuć, Kurotsuchi zachichotała na jego reakcje i zbliżyła twarz do jego erekcji delikatnie liząc jego czubek, po chwili wsadziła go do ust zaczynając ssać, Naruto cieszył się przyjemnym uczuciem jej ciepłych ust na swoim przyrodzeniu, Kurotsuchi ssała go coraz mocniej i szybciej aż Naruto nie dotarł do swojego limitu, blondyn położył dziewczynę na łóżku

"Jesteś pewna że tego chcesz?"

"Oczywiście"

Naruto ostrożnie wszedł w nią odbierając dziewictwo Kurotsuchi, brunetka skrzywiła się z bólu Naruto zaczekał pozwalając jej się dostosować.

"Możesz kontynuuować"

Zaczął się poruszać wewnątrz niej, z każdą chwilą ból zaczął ustępować i zastąpiło go uczucie przyjemności

"Szybciej Naruto-kun! "

"Jak sobie życzysz"

Naruto zaczął coraz szybciej w nią wbijać, Kurotsuchi wręcz krzyczała z nie opisanej przyjemności, owijając ramiona wokół blondyna przyciągnęła go do kolejnego namiętnego pocałunku, Naruto zauważył że zbliża się do limitu chciał się powstrzymać i wyjść ale Kurotsuchi owineła nogi wokół jego talii skutecznie mu to uniemożliwiając, po uwolnieniu oboje lezeli na łóżku lekko dysząc

"To nie wszystko na co cię stać, racja?" spytała Kurotsuchi

"Gotowa na drugą rundę?"

Kurotsuchi zamiast odpowiedzi wskoczyła na niego i kochali się do późnej nocy, nawet stracili rachubę ile pozycji próbowali.

Liść i Kamień Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz