Siedzimy cała trójka w naszym studiu pracując nad nowym mixtape lecz nasza praca jest ograniczona. Ja zawzięcie siedzę i próbuje coś zrobić ale mam mentalny brak weny. Po naszym ostatnim Fansign zrozumiałem że fani czekają na nasze piosenki a ja osobiście nie mam nawet pomysłu na tekst. A co do pozostałej dwojki? Kihyun sam nie może nic wymyślić a skąd to wiem bo od cholernych dwudziestu minut bawi się długopisem.
-Mógłbyś przestać klikać? - pytam go a ten wzrusza ramionami
-Przeszkadza Ci?
-Nie, pytam bo się nudzę - mówie a ten kiwa głową
-Okej - klika na nowo a ja rzucam w niego zgnieta w kulkę kartka
-Idę kupić sobie kawę chcesz coś? - pyta mnie a ja patrzę na niego
-Kakao
-Kakao?
-Masz jakiś problem? - pytam go a ten podnosi ręce do góry
-Nie panie dorosły - mówi i wychodzi a ja na całą sale słyszę śmiech Hoseoka
-Coś cię śmieszy Wonho?
-Hyung - poprawia mnie na co kręcę oczami - A uwierz mi ze tak. Piszę właśnie z takim jednym chłopakiem i on napisał mi coś mega śmiesznego.
-Znowu siedzisz na tych bezsensownych stronach randkowych-pytam go - Mówiłem Ci że to zły pomysł hyung
-Błąd - Śmieje się - pisze z przyjacielem tego chłopaka co zamiast przyjść na nasz Fansign wylądował w szpitalu - mówi a ja przypominam sobie o kogo chodzi
-Co z tym chłopakiem?
-Napisz do niego a się dowiesz
-Nie możesz mi powiedzieć- wzdycham
-Mogę ale okaz trochę zainteresowania co?
-Przecież się pytam tak?
-Uspokoj się idioto śmieje się tylko z ciebie. - odpowiada - Chłopak miał operacje ale już jest w domu
-Az tak źle?
-No za ciekawie to podobno nie było ale już jest lepiej. Hyungwon mówił że chłopak zaczyna odzyskiwac humor po woli.
-Rozumiem - odpowiadam
Ciekawe jak to się stało? Przecież taki wypadek to nic fajnego. Szkoda że nie dotarł na nasz Fansign. Ubawilby się a tak to musiałam cierpieć w szpitalu. Ale skąd Wonho to wie wszystko zaciekawiam się więc pytam o to
-A więc zaobserwowałem cała trójkę po tym poście o szpitalu jakoś pomyślałem że to ich ucieszy i tak jakoś wyświetla mi się jak któreś z nich coś dodaje i napisałem komentarz że fajnie iż z chłopakiem jest lepiej na co Won odpisał mi że niezbyt i na priv opisał co i jak-odpowiada a ja kiwam głową
-Zaciekawił cię co?
-Jest miły,fajnie się z nim pisze. Jest też całkiem zabawny. Opowiadał mi o swoim przyjacielu który leci na Kihyun'a -mowi czym mnie zaciekawił
-Co ja- pyta różowo włosy podając mi napój
-Nic ty - mówi Wonho - Mam bit i pomyślałem że to mogłoby pasować do Ciebie - puszcza mu utwór a mi posyła spojrzenie mówiące "wrócimy do tego" na co kiwam głową.
Resztę czasu wymyślamy piosenkę wspólnie. Chłopaki także sie przyłożyli. Yoo wypicie kawy naprawdę pomogło a sam Hoseok odłożył telefon i zajął się tworzeniem. Sprawnie wymyśliliśmy muzykę lecz gorzej z tekstem. Dlatego po dwóch godzinach stwierdziłem że mam dość na co i oni się zgodzili. Wyszliśmy ze studia zapisując wszystko i poszliśmy jakieś knajpki która zaproponował Wonho. Chłopak sam powiedział że to jego nowy kolega opowiedział mu o tym miejscu. Zamówiliśmy swoje dania i po chwili gdy zostały nam doręczone zaczęliśmy jeść.
-Minhyuk do cholery gdzie ty jesteś? Przebieraj się szybciej bo zostawiłem Im'a samego w aucie -usłyszałem na co podniosłem głowę do góry jak i reszta ludzi tutaj- Wybaczcie mi drodzy klienci - uklonil się - Smacznego wam życzę i już się zamykam - uśmiecha się a kobieta która przyjmowała nasze zamówienie zaśmiała się
-Przebiera sie daj mu chwilę, musi się ogarnąć żeby wyglądał dobrze - mówi do niego. I to nie tak ze posluchuje ale siedzimy naprawdę blisko a oni nie rozmawiają cicho więc po prostu to słyszę.
-Przepraszam bardzo ale on idzie na randkę czy na wizytę do szpitala z bratem
-Nie wiem Hyungwon a właśnie jak Changkyun?
-Cały czas śpi, ma strasznie silne leki przeciwbólowe i tak to właśnie wygląda - mruczy
-Kiedy wraca Shownu?
-Niestety dopiero za tydzień nawet moja sesja została przez niego przełożona - wzdycha
-Wie o Changkyun'ie?
-Oczywiście
-Chae Hyungwon mówiłem kończę o 16. 30 nie o równej - warknął jakiś chłopak
-Oj przepraszam Panie gwiazdo instagrama
-Nie obrażaj mnie - Śmieje sie i nagle patrzy w nasza stronę i widząc mój wzrok kiwa głową co i ja robię czym zwracam uwagę moich przyjaciół
-O Hyungwon-uśmiecha się Hoseok a ja tylko śmieje się pod nosem na jego minę
-Hyung - kiwa głową - Hej - Wita się z nami a my kiwam głową
-Jedziecie z Kyunem do lekarza
-Tak możliwe że dziś ściągnął mu szwy
-Napisz mi później co i jak
-Oczywiście a teraz przepraszamy ale zostawiłem te dziecko sam a on już jest ranny nie potrzebuje żeby był bardziej
-Nie rób z niego kaleki - odzywa się jego towarzysz lecz po chwili chyba sam ogarnia co powiedział - Wiesz co nic nie mówiłem - podrapał się po karku - A tak ogólnie jestem Minhyuk dzięki za przedstawienie mnie Won
-Nas chyba znasz - odzywa się po raz pierwszy Kihyun a ten zaczerwienil się
-Ta- tak a na nas już czas przepraszamy - mówi i popycha Hyungwona aby wyszedł z knajpki
-Powiedziałem coś nie tak - spytał nas a my popatrzylismy na siebie z Wonho i zaśmialismy się
-Nie, nie powiedziałeś nic złego - odpowiadam
Po skończonym posiłku pożegnaliśmy się i każdy pojechał w swoją drogę. W domu wziąłem prysznic i usiadłem na łóżku próbując wymyślić jakiś tekst piosenki. Tak zeszło mi z dwie godziny. Nagle do mojej głowy przyszły myśli o tego chłopaka z tą noga. Ciekawe jak on tam. Jak poszła wizyta. Pod impulsem chwili znalazłem jego konto na Instagramie i zacząłem przeglądać zdjęcia.
Chłopak naprawdę jest przystojny ale też i uroczy. Ciekawe czy jest tej samej orientacji co ja? Nie dobra Joheoon stop nie myśl o tym. Odłożyłem telefon próbując skupić się na nowo na muzyce lecz nie mogłem. Ciągle siedziało mi w głowie pytanie co z nim. Dlatego odblokowalem telefon i po chwili napisałem jedna krótka wiadomość do niego. Raz się żyje co.
@Jooohoooney
Hej ehm pisze z pytaniem czy wszystko dobrze?Nie czekaj nie możesz tak zacząć.
@Jooohoooney
Hej Changkyun tak?Nie no brawo Lee o wiele lepiej. Usuwam to lecz nagle przez przypadek wysyłam. No cholera jasna nie tak miała wyglądać ta wiadomość.
@Jooohoooney
H