- Wyzwanie - powiedziałam gdy szyjka butelki zatrzymała się przede mną. Gra nie była jakoś szczególnie zajmująca. Sorry, jesteśmy w ósmej klasie, nie mamy dobrych pomysłów.
- No to co Dominika może zrobić? - zapytała Ania, która kręciła butelką - Ja nie mam żadnej koncepcji.
- Udawaj, że jesteś z Olą - rzuciła Maja, na co wszyscy się na nią popatrzyliśmy, a ja z samą zainteresowaną wymieniłyśmy spojrzenia - Ale tak, żeby nabrała się cała szkoła.
Po tym zapadała cisza. No dobra może jestem homo, a Ola bi, ale żeby tak to postrzegać? Zresztą jesteśmy przyjaciółkami, na pewno będzie niezręcznie. Dodatkowo jesteśmy zupełnymi przeciwieństwami. Jak mamy się dogadać?
- Dobra - powiedziałam w końcu. Co jak co, ale wyzwania nie odrzucę - Jak długo?
- Do zakończenia szkoły całkowicie wystarczy - powiedziała szatynka uśmiechając się.
- Ale to przecież cały rok! Czy ktoś mnie w ogóle pytał o zdanie? - krzyknęła Ola.
- Cicho - syknęłam - Zgoda, zrobię.. zrobimy to.
CZYTASZ
Dźwięk twojego głosu II gxg
RomanceKoniec szkoły. Czas wyborów i niepokoju, ale także dobrej zabawy. Tak też było i tym razem. Gra w butelkę z wrogiem nie jest dobrym pomysłem. Właśnie przez tą grę Dominika dostała za zadanie udawać parę z własną przyjaciółką. Dwie skrajnie różne dzi...
