Gdyby Każdy Był Taki Jak Ty

405 9 0
                                    

 Zanim zaczniesz czytać! Ostatnio spytałam was jak wolicie żebym pisała dialogi stwierdziliście że ten ,,nowy'' typ jest lepszy więc się do tego dostosuje. Miłego czytania :D


  Obudziłem się około dziesiątej, co było dziwne bo nigdy tak długo nie śpię.Kilka minut później przyszła pielęgniarka która przyniosła mi coś do jedzenia,wytłumaczyła jak działa pilot którego wcześniej nie zauważyłem i poinformowała kiedy przyjdzie lekarz aby zobaczyć czy stan mojego zdrowia się poprawia. Nie miałem mic lepszego do roboty oprócz tępego patrzenia się w telewizor w którym nic ciekawego nie było. Pierdyliard kanałów i nic oprócz kiepskich , wiadomości i innych programów niegodnych uwagi. Wyłączyłem telewizor orientując się że mam przecież swój telefon.Złapałem go i napisałem do Alexa.

Czkawka; Hejo. Masz chwilę?

Flamaster: Taaa mam chwilę jeżeli mi zmienisz nick!

Czkawka; A co nie podoba Ci się flamaster?

Flamaster: Nie i mnie nie obchodzi to że mam naprawdę mnóstwo flamastrów!

Czkawka; To nie dlatego masz taki nick. Pamiętasz tą imprezę na twoje 16 urodziny? Zasnąłeś pierwszy i pomalowaliśmy cię całego flamastrami.

Flamaster: Dobra to jest .....dość trafny nick ale zmień go!

Czkawka; Dobrze już dobrze.

Czkawka zmienił nick użytkownika Flamaster na Duży Flamaster.

Duży Flamaster: Hej. To nie jest śmieszne!

Duży Flamaster zmienił nick użytkownika Czkawka na Ten Wiecznie Poszkodowany. 

Ten Wiecznie Poszkodowany: Dobra już rozumiem dlaczego cię to tak denerwowało.

Ten wiecznie Poszkodowany zmienił nick użytkownika Duży Flamaster na Złodziej Kawy. Ten Wiecznie Poszkodowany zmienił swój nick na Szczerbata Mordka.

Złodziej Kawy: Taki nick to ja rozumiem.

Szczerbata Mordka: Dobra koniec tych głupich zabaw.

Złodziej Kawy: Więc o co chodzi?

Szczerbata Mordka:No o tą sprawę z kawiarni z ziemią.

Złodziej Kawy: Aaaaaaaa o to ci chodzi. Dowiedziałem się że ta działka jest do sprzedania za małą sumę względem tego ile powierzchni jest do zaoferowania. Twoja działka kosztuje równo 200 tyś.

Szczerbata Mordka: Drogo jak na nasz budżet. Ale chyba będzie się coś dało zrobić.Dzięki za info. Co ja bym bez ciebie zrobił?

Złodziej Kawy: Umarłbyś z nudów.

Szczerbata Mordka; To wiem. Wiszę Ci kawę.

Złodziej Kawy:A gdzie ty w ogóle jesteś? Nie widziałem cię ostatnio w kawiarni.

Szczerbata Mordka: W szpitalu leżę. Więc raczej do ciebie w tym tygodniu nie wpadnę.

Złodziej Kawy: Za to ja do ciebie wpadnę z twoją ulubioną kawą. Kawa z wanilią i dwoma łyżkami cukru, dobrze pamiętam?

Czkawka x Astrid- Razem NajlepiejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz