ROZDZIAŁ 11

254 8 0
                                    

Piłam właśnie kolejnego kieliszka razem z Klaudią, a V postanowił, że zostanie DJ. Włączył jakąś piosenkę, której nigdy w życiu nie słyszałam i zaczął do niej tańczyć. Wychodziło mu to naprawdę nieźle. Z każdą kolejną sekundą piosenka podobała mi się coraz bardziej. Wstałam i stanęłam obok chłopak i zaczęłam próbować naładować jego ruchy. Pewnie przez alkohol wychodziło mi to fatalnie, mimo że umiem tańczyć i wychodzi mi to całkiem nieźle. W Polsce byłam na dużej ilości konkursów.

Ja: Co to za nuta? - spytałam zaciekawiona. V spojrzał na mnie zdziwiony.

V: Nie żartuj, że nie wiesz.

Ja: Jak bym wiedział to bym nie pytała. - zaśmiałam się.

Klaudia: Dołączam się do pytania, wpada w ucho.

RM: J-Hope one żartują? - spytał i naprawdę przestawałam rozumieć o co im chodzi i spojrzałam na Klaudię, która również była zdezorientowana.

J-Hope: Wydaje mi się, że nie, ale myślę że to by dużo tłumaczyło.

Klaudia: Powie wreszcie, któryś o co chodzi? - spytała lekko poddenerwowana dziewczyna.

J-Hope: Nie spytałaś się mnie nigdy czym się zajmuje prawda? - spytał chłopak i popatrzył w moją stronę.

Ja: Ja? No nie pytałam, ale co to ma do tytułu piosenki.

Jungkook: Właśnie bardzo dużo. - zaśmiał się chłopak, a ja spojrzałam na niego pytająco.

J-Hope: Ma dużo wspólnego, ponieważ to jest nasza piosenka.

Ja: Dobry żart. Poda mi ktoś wreszcie ten tytuł, bo jak nie to kieruje się na papierosa.

J-Hope: Mała to nie jest żart.

V: Dokładnie jesteśmy najbardziej rozpoznawalnym zespołem k-popowym na świecie. - oni sobie żartuj, czy jak? Nigdy się nie zagłębiałam się w K-pop jedyne co to kiedyś słuchałam kilka piosenek Stray Kids i Ateez, ale takto nie mam pojęcia kim oni są. Czekałam na dalsze wytłumaczenia.

Suga: Bts? Coś ci to mówi? - spytał chłopak i wtedy spojrzałam na Klaudię.

Klaudia: Ania u nas w szkole ciągle gadała o jakimś BTS.

Ja: Nawet kiedyś pokazywała zdjęcia.

Klaudia: To tłumaczy dlaczego cię kojarzę z twarzy RM.

Ja: Ja za to kojarzę bardzo z twarzy ciebie Suga. - powiedziałam z uśmiechem. - Ale stop dlaczego mi się takim kwestiami nie chwaliłeś?!?! - spytałam z podniesionym głosem J-Hopa na co reszta chłopaków się zaśmiała.

J-Hope: Po pierwsze nie pytałaś, a pod drugie ciężko jest nam znaleźć normalnych znajomych, którzy nie będą lecieć tylko na naszą sławę. Wolę więc dużo rzeczy zatajać.

Ja: Dobrze rozumiem, ale to oznacza, że mam sławnego przyjaciela! - wykrzyczałam, a chłopak się zaśmiał. - Musicie mi coś koniecznie kiedyś zaśpiewać.

V: Nie słyszałaś nigdy żadnej naszej piosenki? - spytał smutny chłopak.

Ja: Niestety, ale wydaje mi się że nie. Jednak spokojnie nadrobię to i będę waszą największą fanką razem z Klaudią. - zaśmiałam się, tak samo dziewczyna.

V: Mam być twoim biasem!!!!

Ja: Już nim jesteś. - zaśmiałam się i puściłam mu oczko, na co ten podskoczył ucieszony. Po chwili po domu rozległ się dzwonek do drzwi. Poszłam więc otworzyć. Przede mną stał oczywiście Jimin. Ubrany był w czarną koszulkę i czarne rurki. Niby klasycznie, ale wyglądał naprawdę świetnie.

Sąsiad ~ JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz