Rozdział 55: Cześć, Nazywam Się... | ✔

324 43 55
                                    

Oficjalna Strona Nerdy Naomi wpis dodany Dwa Lata Temu

Widzieliście co Naomi miała dzisiaj na sobie? Podejrzała najpopularniejsze outfity roku i chyba chciała skopiować je, korzystając z własnej szafy. Biedna dziewczyna, tak bardzo stara się wpasować. Szkoda tylko, że to bezcelowe. Obok postu zdjęcie tego, co dzisiaj miała na sobie. A zdjęcie dalej to ten sam ubiór zrujnowany przez małe "oops" w stołówce. Ludzie w tych czasach są tacy niezdarni.

Polub . Skomentuj . Udostępnij

834 polubień    324 komentarzy


DorkoftheDay Hej, NIE jestem niezdarny. To był celowy przypadek. BTW to ja to zrobiłem, jeśli jeszcze się nie zorientowaliście. Proszę, proszę, żadnych zdjęć, autograf możecie dostać później.

SirNerd Oh, yeah, przypisz WSZYSTKIE zaszczyty sobie. To ja wystawiłem ci nogę. 

DorkoftheDay Jeszcze czego! Poprosiłem cię żebyś to zrobił, żeby to WYGLĄDAŁO na wypadek. Oddaj mi moje $5 jeśli masz zamiar być taki. 

DweebsRead98 OBOJE możecie przypisać sobie zaszczyty. Ale serio, wyraz jej twarzy był bezcenny. Oh, czekaj, nie można było go zobaczyć przez spaghetti i klopsiki! MAMMA MIA! Dzięki wam, Włosi!

UnfitTwit54 Następnym razem zróbcie to gdzie indziej, prawie dostałam sosem. Ale hej, ktoś widział video, na którym płacze zaraz po tym? Ugh, królowa dramatu, płacze na zawołanie, dajcie tej dziewczynie chusteczkę! Jeśli nie widzieliście tego filmiku, tu jest link...

PlainLorraine Ok, pomińmy scenę z jedzeniem, która była genialna tak przy okazji. Ale pamiętacie o jej ciuchach? Możecie uwierzyć, że rzeczywiście chce podnieść swój status społeczny nową koszulką? To żałosne, naprawdę. Marzę, żeby po prostu przesta...


- Na co patrzysz? - zapytał mnie Bennett, gdy pochylił się na kanapie.

Podskoczyłam z zaskoczenia na swoim miejscu. Poprawiłam moją pozycję na kanapie i ustawiłam się tak, żeby nie mógł widzieć ekranu mojego telefonu.

- Nic - wymamrotałam.

Bennett oparł się z powrotem o oparcie, żeby móc spojrzeć.

- No weź, Naomi, co to jest?

- Czemu jesteś taki wścibski? Co ty, Jordan?

- Słyszałem! - krzyknął Jordan z kuchni. - I nie jestem wścibski. Jestem tylko bardzo ciekawy.

- Ciekawość zabiła kota, tak jak ja zabiję tego bossa - wymamrotał Declan, próbując wygrać walkę w grze video.

- To dlatego, że jesteś taka skryta i patrzysz się na ekran przez ostatnie cztery godziny - powiedział, zerkając na mnie zanim się odsunął. - Chcę wiedzieć, co zajęło życie mojej przyjaciółki.

Westchnęłam.

- Przeglądam tą stronę, wiecie którą, tą...

- ...którą ta dziewczyna, Evelyn, stworzyła, a Jordan zhakował ją przez co przeniosła się do innej szkoły, nie, przepraszam, do innego miasta i teraz Jordan jest jej właścicielem? - dokończył Bennett.

- Można by inaczej to opisać, ale tak, właściwie tak.

- Na to patrzysz? - zapytał Declan, odrywając na chwilę wzrok od ekranu i zerkając na mnie, zanim wrócił do swojej gry video. Dziwne, że w ogóle zauważał naszą obecność, bo przez większość czasu przeklinał i krzyczał do telewizora. - Czemu na to patrzysz?

The Good Girl's Bad Boys: The Good, The Bad, And The Bullied // PL | ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz