30.

340 21 16
                                    

- Po prostu powinniśmy już jechać, nie ma co się dalej rozwodzić.

- Nie ma takiej opcji.

Powiedziałem po czym przygniotłem chłopaka w niebieskim swetrze do ściany, powędrowałem ręką w stronę sutków omegi i lekko ich dotknąłem. Chłopak natychmiastowo się zmieszał, robiąc uroczą, zawstydzoną minę nieśmiałe mruknął i zagryzł wargę.

- Mirio... naprawdę, sam sobie poradzę ugh...
- Nie... niestety muszę cię zmartwić, miłość działa w obie strony.

Podsadziłem chłopaka tak że usiadł on na komodzie. Nie protestował wiec uznałem to za przyzwolenie, osunąłem sweter z jednego z ramion szatyna. Sweter miał dosyć szeroki dekolt więc nie miałem z tym większego problemu.

Spojrzałem ponownie na Tamakiego a potem z lekką agresją wtopiłem się w jego szyję. Pozostawiałem na jego cudownej skórze ślad za śladem a każde swoje dzieło lizałem aby uśmierzyć ból. Chłopak cicho jęczał i wtopił ręce w moją zapuszczoną fryzurę.

Podszedłem bliżej, na tyle aby nasze męskości konkretnie się ze sobą stykały. Zawstydzony omega przytulił mnie do siebie i zacisnął mi swoje nogi na biodrach.

Zacząłem schodzić z pocałunkami w stronę obojczyka a potem dotarłem do delikatnego sutka chłopaka. Gdy tylko lekko musnąłem go językiem natychmiast usłyszałem krótki ale donośny jęk.

Chłopak odchylił się i oparł obie dłonie o drewniany mebel na którym siedział. Dał mi wolną rękę, dosłownie, lekko przyssałem się do czułego miejsca omegi potem włożyłem rękę pod sweterek chłopaka, również dotarłem do sutka. Chłopak cichutko pojękiwał czyniąc się bardzo seksownym. Kontem oka dostrzegłem że Tamaki chyba chciał mnie w czymś wyręczyć. Odgoniłem delikatną dłoń szatyna i lekko przejechałem palcami po członku omegi łapiąc mocniej na początku.

Tamaki w tamtym monecie zupełnie zmienił swoje zachowanie, powoli zaczynał się wiercić, ruszał mimowolnie biodrami. Widocznie chciał skłonić mnie do ruchów ręką, tak też zrobiłem. Szybko zacząłem przesuwać rękę wzdłuż członka wywołując gwałtowne jęki i mruknięcia.

Gdy pod palcami czułem już sporą twardość odkleiłem się od sutków mojej omegi i znów zacząłem robić malinki cały czas schodząc w dół. Tamaki patrzył z rumieńcem na moje poczynania. Widziałem że dziwnie się czuł. Dotarłem wreszcie do krocza chłopaka, spojrzałem na niego jeszcze raz, odwrócił wzrok i zachowywał się tak jakby czekał na coś strasznego.

Powoli polizałem członka szatyna po czym wziąłem go do ust.

Zacząłem ruszać głową jednak po krótkiej chwili poczułem białą ciecz w buzi. Towarzyszył przy tym dość mocny odgłos ulgi ze strony Tamakiego.

Wstałem i wtuliłem się w chłopaka. Leniwie spojrzałem na zegarek.

- Shit! Jest 12.30, o tej godzinie to mieliśmy być.
- Eh przepraszam że nie ostrzegałem ale to i tak ty zacząłeś.
- Dobra wiem zjebałem. Ubieraj dup trzeba się spakować.

- Już cię spakowałem musisz się tylko ogarnąć

Przrz chwilę patrzyłem na tamakiego który właśnie wciągał na siebie spodnie, był inny niż zawsze. Jakiś taki... no inny.

- M-mirio? Wszystko wporządku?
- Em co? Tak wszystko jest okej.

|Tamaki|

Zapakowaliśmy się i pojechaliśmy do rodziców Mirio.

...

jeśli możesz proszę przeczytaj to bo to dla mnie ważne ;-;

Dzisiaj taka nietypowa prośba ale może zacznę od początku. Od pewnego czasu (ok. 2 miesiące) zastanawiam się nad pewną sprawą, pomimo że nie się na to nie zapowiada ale ta książka dobiega końca jeżeli chodzi o pisanie. Bo nie ukrywam że kiszę już 13 następnych rozdziałów z tego ff. do końca zostało 6 może siedem, a krótka książka z innego universum na ukończenie tej to już od miesiąca stoi gotowa. Kolejna książkę także planuję niedługo domknąć bo nie planowałam żeby była ona jakoś super mega długa. "Anime jako twój chłopak" to książka pisana po przedawkowaniu tiktoka albo coś. W każdym razie wychodzi na to że dociągnę niedługo wszystko do końca i tu zaczyna się właściwe pytanie.

Co byście chcieli jeszcze przeczytać? Mam kilka pomysłów na książki ale potrzebuję też waszych pomysłów. nie chodzi mi o pomysły na fabułę czy coś tylko bardziej zakres Yaoi. Teraz wypiszę moje własne propozycje ale wy też możecie pisać swoje shipy które chcieli byście przeczytać. Tylko takie mniej znane, tak jak ten. Bo nie ma za dużo ff z tym shipem w porównaniu do Tododeku albo Kiribaku.

pomysły:

- autorskie yaoi - wiadomo wykreowane postacie wymyślony świat i nie opiera się to o jakieś anime. To jest pomysł który najbardziej chciała bym żeby wszedł w życie bo się strasznie na niego najarałam ale zdaję sobie sprawę że przeważająca ilość osób woli ff.

- trójkącik z TodoBakuDeku - to też jest coś co bym bardzo chciała napisać i mam już kilka pomysłów.

- Toga x Twice - to stara koncepcja która jest okej ale wiadomo lepiej czuje się pisząc Yaoi

- Dabi x Hawks - no to jest coś co chciałam napisać ale jest pewien problem, nie chce mi się zapoznawać z przeszłością tych postaci bo od pewnego czasu przestałam zajmować się bnha jako anime a skupiłam się właśnie na pisaniu więc nie wiem jak by to wyszło

i zostają też wasze pomysły których chętnie wysłucham... znaczy przeczytam.

Miłego dnia moje ludki

|Mirio x Tamaki| Nic Nie WartOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz