To miał być dla Hermiony upragniony, długo wyczekiwany wyjazd na którym miała nadzieję zbliżyć się ze swoim tatą, u którego mieszkała od czasu śmierci matki. W ostatniej chwili, będąc już na peronie dostaje telefon od taty, że ten jednak nie da rady z nią jechać, ale żeby nie stracić pieniędzy wydanych już na ten urlop upiera się, by dziewczyna pojechała jednak do Kołobrzegu z jego przyjacielem, Aleksandrem. Hermiona w pierwszej chwili od razu się buntuje i ma zamiar wracać do domu, jednak po krótkiej rozmowie z Alkiem ostatecznie wsiada w pociąg. Jak potoczą się te cztery dni w Kołobrzegu? Co się stanie po powrocie do Warszawy? Czy Hermiona wybaczy ojcu to, co jej zrobił? I jakie sekrety skrywa mężczyzna na pozór idealny?