× harry styles — carolina!
Od dobrych kilku godzin w mieszkaniu numer osiemnaście trwała tak długo wyczekiwana "cancerowa impreza", jak zwykli nazywać ją jej uczestnicy. Było to nic innego jak po prostu potrójne świętowanie dziewiętnastych urodzin Veroniki, Wyatta i Jaspera, które wypadały kolejno siódmego, trzynastego i szesnastego lipca. Z pozoru mogłoby się wydawać, że to po prostu kolejna impreza w wykonaniu tej ósemki z dużą ilością muzyki, jedzenia i odrobiną alkoholu. Jeśli chodzi o to ostatnie, to przynajmniej większość z nich umiała go kulturalnie spożywać. Konkretniej była to ta piątka osób, która nie obchodziła urodzin.
Wszyscy siedzieli w salonie, gdzie aktualnie Ellie z odrobinę chwiejącym się Jasperem tańczyła do pump it od Black Eyed Peas. Skavinsky zdawał się niewzruszony swoim stanem i jedynie co kilka minut musiał chwycić się lewego ramienia przyjaciółki przyozdobionym dość świeżym, minimalistycznym tatuażem róży. Oboje darli się niemiłosiernie do tekstu piosenki, mimo to dziewczyna co jakiś czas spoglądała na niego zmartwiona. Jaeden i Jake już kilka razy musieli podnieść się z foteli, bo brunet wyglądał, jakby miał za chwilę runąć na podłogę. On jednak bawił się doskonale i odmawiał zejścia chociażby na chwilę z ich prowizorycznego parkietu od dobrej godziny. Przed Ellie około dwudziestu minut tańczyli z nim kolejno Jake i Veronica, która mimo spożytego alkoholu wciąż trzymała się tak, jakby niczego nie wypiła, gdyż ten utrzymywał, że zostawienie go samego na parkiecie w jego urodziny to coś wręcz niewybaczalnego.
Na kanapie siedział wygodnie Caspian trzymając na kolanach roześmianą Han, która zdążyła zrobić już setki zdjęć. Może odrobinę martwiła się o miejsce na karcie pamięci, ale Henderson głaszczący ją co jakiś czas po ramieniu zapewniał, że wszystko będzie w porządku i w razie czego będą posiłkować się telefonem. Z jakiegoś powodu wszystko, nawet najprostsza rzecz usłyszana z ust tego chłopaka potrafiła ją uspokoić.
Obok nich siedziała Veronica ze szklanką soku pomarańczowego pomieszanego z wódką w swojej drobnej dłoni. Ona również śmiała się niemiłosiernie, patrząc na Skavinsky'ego w dość średnim stanie. Może to przez alkohol, a może po prostu przez towarzystwo czuła się naprawdę szczęśliwa i cieszyła się, że może tu być. Może po części był też to siedzący obok niej ciemnooki chłopak, który tego dnia zdecydował się jedynie na piwo i właśnie takowe trzymał w dłoni (i tak można było zauważyć, że już zadziałało na niego lekko mocniej, niż na przeciętnego człowieka w ich wieku).
Oleff co jakiś czas spoglądał na Vee w satynowej, szmaragdowej sukience na cienkich ramiączkach i na jej szczupłe nogi. Starał się robić to jak najbardziej dyskretnie, ale już z dwa razy został na tym przyłapany czy to przez nią samą, czy siedzącą obok Han. Trudno było się powstrzymywać, bo Hudson wyglądała naprawdę pięknie. Co prawda w jego oczach wyglądała tak codziennie, nawet, gdy siedziała w zwykłych dresach i bez makijażu w salonie pożerając z Ellie i Han lody prosto z kubeczka (ściślej mówiąc, szczególnie wtedy).
Jego uwadze jednak skutecznie umykało to, jak ona również co jakiś czas lustrowała wzrokiem jego sylwetkę odzianą w czarny T-Shirt wpuszczony w spodnie tego samego koloru. Do tego na jego palcach widniało kilka pożyczonych mu przez Caspiana pierścionków, które zdecydowanie zwróciły jej uwagę.
Co jakiś czas się do siebie odzywali, ale z jakiegoś powodu nie było to takie łatwe, jak chociażby dzień wcześniej, gdy zajadali się resztkami zapiekanki makaronowej z obiadu w kuchni. Zdawało się, jakby coś pomiędzy nimi wisiało w powietrzu, ale każdemu z nich zdawało się, że to tylko jemu się tak zdaje. Prawda była taka, że widział to tak naprawdę każdy zebrany w tym pomieszczeniu. Nie dość, że widział to czuł to całym sobą, jakby sytuacja dotyczyła jego. Było to dość niecodzienne, ale z jakiegoś powodu tak przewidywalne i jasne, że już wymienionych zostało kilka szeptów dotyczących tego tematu.
CZYTASZ
kids in america ᵐᵘˡᵗⁱᶜᵒᵘᵖˡᵉˢ
Fiksi Penggemar❝down town the young ones are going down town the young ones are growing❞ gdzie dzieciaki w wypasionych trampkach muszą nauczyć się dorosłości i żyć w jednym mieszkaniu, albo chociaż blisko siebie 18 yo jaeden martell × female oc (jaellie) wyatt ol...