Wiecie gdzie mogę obejrzeć the titan's bride z napisami po polsku?
Na 320 ★ wstawie trzy następne rozdziały
_______________________________________________
Leżeliśmy właśnie w łóżku, chłopak wtulony we mnie. Nie mogłem zasnąć. Wiedziałem, że oglądanie tych filmów to zły pomysł, ale inaczej nie zdołałbym znaleźć jego pamiętnika. Choć nadal nie jestem pewny czy na pewno powinienem go czytać.
-Nie możesz zasnąć?
-N-nie...
-Boisz się?
-Eh.
-No już chodź tu.Obrócił mnie tak bym teraz ja leżał wtulony w jego tors. Zaczął szeptać mi tekst jakiejś piosenki. Nie znałem jej, ale naprawdę uspokaja. Dzięki niej mogłem szybciej zasnąć.
Obudziłem się, a chłopaka juz nie było. Rozejrzałem się po pokoju i wzrokiem natrafiłem na małą złożoną w pół kartkę.
,,Pojechałem do sklepu, rodziców nie będzie do jutra. Będę koło 13 jeśli coś będzie nie tak to dzwoń!
Yuri,,Uznałem, że to dobry czas na dalsze strony pamiętnika, skoro zostały mi dwie godziny. Powoli wstałem i podszedłem ku walizki. Wyciągnąłem z niej notatnik i zacząłem dalej czytać.
,,Dziś pierwszy raz ojciec mnie uderzył i to za co?! Za jedną jedynkę z matematyki. Zawsze się przypieprza, gdy najmniej tego potrzeba. To nie moja wina, że nie umiem matematyki. Mam już powoli dosyć. Pomijając Jie i klub to przypierdala się o oceny. Ale to ja kurwa nie zdam nie ty. To że chce abym przejął jego gównianą firmę, nie znaczy że ja chcę! Matka dała już sobie ze mną spokój i nawet lepiej. Choć jedna osoba mniej. Ale Karino wkurwia mnie bardziej niż oni wszyscy łącznie. Szczerze go nienawidzę. Nienawidzę, gdy przyjeżdża, gdy zaczyna coś mówić, nienawidzę jego całego. Nie wiem jak mógł mi to zrobić. Szkoda tylko, że przyjeżdża co tydzień w weekend. ,,
Ten wpis jest krótszy. Jak można uderzyć własne dziecko? Niewyobrażam sobie jakby matka miała mnie bić. I kim jest Karino? Yuri nigdy mi o nim nie mówił. I co się stało, co takiego zrobił że Yuri go tak nienawidzi? I czy skoro podobno przyjeżdża co tydzień, to czy dziś też będzie?
Pogadałbym z nim o tym, ale nie wie że mam jego pamiętnik i nie chcę żeby był zły że w nim grzebałem. A muszę jeszcze pogadać z Atsumu. Czemu się nie lubią i czemu przespał się z jego ex skoro jest gejem. I jeszcze czemu nic nie mówił o swojej orientacji.
Usłyszałem dość głośny trzask drzwi. Krzyknąłem, że jestem w pokoju. Usłyszałem dość szybkie kroki, a po nich drzwi się otworzyły. Stanął w nich czarno włosy, wysoki mężczyzna. Patrzył na mnie, gdy nagle szybko ruszył w moją stronę i złapał mnie za ręce.
Trzymał mnie mocno, zaczynając rozbierać. Nie wiedziałem co się dzieje. Za to on szybko pozbył się też swoich ubrań. Rzucił mnie na materac i przykuł moje ręce do ramy łóżka.
Gdy dotarła do mnie obecna sytuacja zacząłem się rzucać i krzyczeć, co nic nie dawało. Jesteśmy sami w domu. Bez żadnego przygotowania wszedł we mnie i od razu zaczął się szybko ruszać. Czułem palący ból i zacząłem krzyczeć jeszcze głośniej, zaczynając płakać.
Mężczyzna ruszał się szybko, od czasu do czasu uderzając mnie w twarz. Nie mogłem przestać płakać. To tak bardzo boli. Złapał mnie za biodra zbyt mocno je ściskając i przyspieszył jeszcze bardziej.
Gdy usłyszałem trzask drzwiami, zacząłem ponownie krzyczeć. Od razu było słychać szybkie kroki. Za chwilę facet będący we mnie został zrzucony z łóżka.
-Yuri! -krzyknąłem
-Ty jebany skurwysynie! Pojebało cię kurwa!?
-Ale o co ci chodzi, to taka sama dziwka jak ty.
-Nie waż się go tak więcej nazwać!
-Dziwka?
-Zjebe cię kurwo!
-A wiesz, że jest nawet niezły? Taki ciasny.
-Jeszcze słowo!
-Było fajnie.
-Fajnie?!Chłopak rzucił się z pięściami na czarno włosego. Zaczął go bić i krzyczeć. Wyzywał go dopóki tamten nie stracił przytomności. Wtedy podszedł do mnie i odpiął moje ręce, od razu mnie przytulając.
-Przepraszam Sato. Nie powinienem zostawiać cię samego.
-T-to nie t-twoja wina...
-Jebany sukinsyn.Nagle wybuchnąłem płaczem, nie mogąc się opanować. Chłopak przytulił mnie mocniej do siebie.
-No już... Wszystko dobrze... Ciiii...
Jego słowa nie pomagały. Czułem się brudny, cała pościel była we krwi i spermie. Chciałem się jak najszybciej umyć, ale wszystko mnie bolało.
-Y-yuri... W-wanna...
-Już skarbie, poczekaj tylko sekundkę.Kiwnąłem lekko głową, a chłopak wstał i poszedł do nieprzytomnego, biorąc kajdanki. Zaciągnął go za ręce do łóżka, które potem tam przypiął. Kopnął go jeszcze mocno w twarz, po czym podszedł do mnie i wziął mnie delikatnie na ręce. Zaniósł mnie do łazienki, gdzie napuścił gorącą wodę do wanny.
Siedząc już w wodzie, nalał płyn na dłonie i powoli zaczął mnie myć. Wzdrygnąłem się czując czyjś dotyk. Znowu zacząłem płakać, co gdy tylko zauważył, pocałował mnie w głowę i starł łzy uspokajając. Kontynuował mycie mnie, robił to powoli i delikatnie ledwo co dotykając mojej skóry.
Byłem mu wdzięczny, że tak się mną zajmuje oraz że przyszedł na czas. Nie wiem ile to mogłoby trwać, gdyby tego nie przerwał.
Wyciągnął mnie z wanny wycierając ręcznikiem. Omijał moje wrażliwe i intymne miejsca. Gdy już ubrał mnie w swoje dresy i bluzę, przytulił mnie szepcząc do ucha przeprosiny.
Zaniósł mnie do pokoju na drugim końcu domu i został ze mną dopóki nie zasnąłem. Co było dosyć ciężkie.
Gdy się obudziłem, słyszałem jakby ktoś kogoś bił. Nie chciałem żeby go zabił, więc krzyknąłem. W ciągu sekundy chłopak pojawił się obok mnie. Musiałem o coś zapytać.
-Yuri... K-kto to jest?
-Mój... Brat.
-T-t-twój brat?
-Tak..
-Czemu nic mi o nim nie mowiłeś?
-Nie ma o czym. Ale ty lepiej mi powiedz co to.Zza pleców wyjął swój pamiętnik. Przełknąłem głośno ślinę, odwracając wzrok.
-Sato... Spokojnie nie jestem zły.
-Y-Yuri przepraszam...
-Hej! Spokojnie... Jeśli chcesz mogę ci opowiedzieć o moim życiu.
-N-naprawdę?
-Hah tak.

CZYTASZ
ωнєη ωє мєт || ɴᴏᴍᴏʀᴇᴅʀᴇᴀᴍs
Romance!!! WOLNO PISANE !!! 16-letni Sato Otoko przeprowadza sie do Japonii. W nowym liceum poznaje Yuriego Ayato. Yuri ukrywa przed nowym znajonym szczegóły klubu fotograficznego. •Wulgaryzmy •sceny 18+ •gwałty