|Dream Smp| Wszystko Na Opak

#6

Agnes

Weszłam do domu i wręcz osłupiałam. Porwali mnie a ta mała folndra robi sobie imprezę? Tak nie będzie.
Wymyślam już jak się na niej zemszczę. I wpadło mi do głowy coś o wiele gorszego niż nakrzyczenie na nią.

Y/n- Ym... Hej?

A- No cześć. Co tam? Widzę, że nie źle się tu bawisz.

Y/n- Ah... Tak przepraszam nie powinnam jednak Tommy mnie namówił do tego. Tak, tak wiem, że mam swój mózg i powinnam sama pomyśleć co by mogło się stać.

A- Nie no spokojnie tylko posprzątaj po imprezie a ja idę do siebie.

Y/n

O dziwo Aga nie była na mnie zła. Jednak wiedziałam, że ona potrafi się zemścić i, że już wymyśliła co tak na prawdę mi zrobi. Już wtedy wiedziałam, że mam przesrane.
Wzięłam tabletki i zabrałam się za sprzątanie mieszkania. Wolałam zrobić wszystko dokładnie żeby nie była już aż tak bardzo na mnie zła.
Chwilę później zadzwonił do mnie Tommy.

Y/n- Hallo?

Tom- Hej mała idziemy dzisiaj do klubu?

Y/n- Nie za mało Ci, już mam wystarczająco przesrane przez ciebie.

Tom- Przezemnie? A co ja takiego niby zrobiłem?

Y/n- Ty się jeszcze pytasz? Aga wróciła do domu i zachowuje się bardzo dziwnie.

Tom- Może po prostu rozumie, że jesteś młodą i chcesz się wyszaleć.

Y/n- Rozwalając cały dom? Czy ty słyszysz co ty mówisz?

I w tym momencie się rozlaczylam i postanowiłam zadzwonić do Alex'a
Odebrał do 3 sygnałach.

Al- Hej Mamcita co jest?

Y/n- Możemy się spotkać? Proszę...

Al- Coś się stało? Czyżby Aga wróciła do domu i zobaczyła bałagan a teraz jest zła?

Y/n- Chyba można tak powiedzieć.

Al- No to spotkajmy się za godzinę w Starbucks'ie.

Y/n- To do zobaczenia.

Rozlaczylam się i poszłam się szykować do wyjścia.
Po koło 40 minutach wyszłam z domu ubrana w biały top i krótkie dżinsowe spodenki.
Kiedy weszłam do kawiarni Alex'a jeszcze nie było więc zamówiłam dla nas kawę. Kawa ze strbucks'a to jest jedna kawa, która mi smakuje.
Po koło 10 minutach przyszedł Alex.
Przywitalismy się ze sobą krótkim buziakiem w policzek.

Al- No to opowiadaj co się stało.

Y/n- Eh... No więc tak jak wiesz zrobiłam z Tommy'm imprezę i Aga jak się dowiedziała zachowuje się bardzo dziwnie jest... miła?

Al- To może świadczyć tylko jedno. Jesteś w dupie. Ona Ci tego nie odpuści. A w szczególności teraz kiedy nie jest już z Clay'em on jako jedyny potrafił ją uspokoić w takiej sytuacji.

Y/n- Może lepiej będzie jak na jakiś czas wyprowadzę się od niej z domu a ona trochę ochłonie co o tym myślisz?

Al- Bardzo dobry pomysł tylko gdzie ty chcesz się wynieść?

Y/n- No tak sobie pomyślałam, że może... Chciałabyś mnie przyjąć do siebie na takie kilka dni?

Alex był trochę zmieszany było to widać po jego reakcji.

Al- No okej tylko będzie musiał trochę posprzątać.

Y/n- Na spokojnie ja też muszę iść się spakować i wytłumaczyć wszystko Adze.

Jeszcze chwilę rozmawialiśmy a później Alex odwiózł mnie do domu.
A to co się stało przed drzwiami kompletnie mnie zszokowało.

___________________________
To co kolejny rozdział z głowy.