|Dream Smp| Wszystko Na Opak

#15

JK98- Może chciałbyś żebyśmy się spotkali? Pogadamy poznamy się lepiej co ty na to?

Tego się nie spodziewałem pisze z nim około miesiąca. Wiedziałem, że kiedyś będziemy musieli się spotkać w realu jednak nie sądziłem, że stanie się to tak szybko.

Bee03- Może spotkamy się po moim wyjściu ze szpitala? Mam nadzieję, że chociaż tobie nie będę sprawiał problemów.

Do sali wbiegł Ranboo z moimi ubraniami.

Tob- Nie chce cię tu przetrzymywać, bo widzę, że się spieszysz ale czy mógłbyś przynieść mi wodę?

R- Jasne zaraz wracam.

Czekałem chwilę na chłopaka po przyniesieniu mi picia porozmawialiśmy trochę a kiedy poszedł wziąłem prysznic przebrałem się i położyłem się spać.

Ranboo

Po powrocie do domu chciałem coś ustalić z Y/n i Tommy'm więc zawołałem ich do kuchni.

R- Posłuchajcie! Pomyślałem, że może zrobimy przyjęcie powitalne dla Toby'ego. Co wy na to?

T i Y/n- Świetnie!

Y/n- A jaki będzie motyw przewodni?

Tom- No jak to jaki PSZCZOŁY

R- Tommy ma rację muszą to być pszczoły bo Toby za bardzo je kocha.
I teraz tak, ja już obmyśliłem pewien plan. Mianowicie Y/n przyszykuje całe przyjęcie w ogrodzie czyli kupi pianiatę oczywiście w kształcie pszczoły przeniesie stół na zewnątrz i kupi serwetki talerzyki widelce również z motywem pszczoły.

Y/n- Okej czyli moim zadaniem jest ustrojenie tego tak?

R- Dokładnie. Tommy ty musisz współpracować z Y/n mianowicie twoim zadaniem jest zakupienie grilla i jedzenia na całe przyjęcie. Alkohol też może być. Natomiast ja mam najtrudniejsze zadanie muszę zaprosić wszystkich znajomych Toby'ego a zobaczyłem ostatnio, że z kimś pisze więc nie będzie to takie łatwe.

Tom- A kiedy będzie to całe przyjęcie?

R- Dzień po tym jak wychodzi Toby ze szpitala czyli najprawdopodobniej za dwa dni, bo wychodzi jutro więc mamy tak na prawdę niecały dzień na zakupy i następny dzień na  zorganizowanie tego wszystkiego.

Y/n- To jak już wszystko wiemy możemy iść?

R- Tak!

Odchodząc słyszałem, że Y/n rozmawia z Tommym o przyjęciu cieszę się, że tak bardzo się przejęli przygotowaniem tego. Bo w końcu czego się nie robi dla przyjaciela.
Zaprosiłem parę osób:
Alex'a, Niki, Clay'a, Georg'a, Agnes i  Will'a.
Została mi jeszcze jedna osoba czyli ktoś z kim pisze Toby postanowiłem wejść na jego konto na Kik'u i to sprawdzić. Okazało się, że jest to nie jaki Karl napisałem do niego wiadomość wytłumaczyłem o co chodzi i chłopak zgodził się przyjść więc mamy już wszytskich moja robota na tym się kończy.

Clay

Dostałem maila od Ranboo czy chciałbym przyjść z Georg'em na małą  imprezę którą szykują dla Toby'ego jak wróci ze szpitala.
Poszłem więc do Georg'a zapytać się czy nie ma nic przeciwko.

Cl- Papuszko co ty na to żebyśmy poszli na imprezę do Ranboo?

Chłopak zgodził się natychmiastowo więc odpisałem, że oczywiście przyjdziemy.

Y/n

W głowie miałam cały plan imprezy miałam poukładane dokładnie jak to będzie zrobione. Byłam strasznie podekscytowana. Rozrysowalam sobie na kartce jak to ma mniej więcej wyglądać żebym nie zapomniała i poszłam do Tommy'ego omówić sprawę jedzenia.
Weszłam bez pukania ale to nie był dobry pomysł. Nie będziemy winkać co tam zobaczyłam.
Kiedy chłopak już się ogarnął mogłam wejść i zaczęliśmy nasz rozmowę.

______________________________
Dzisiaj bardziej na spokojnie jednak akcja się rozkręci podczas imprezy. Czyżby była nowa para w naszym opowiadaniu. Wszystko wyjdzie z czasem.