~19~

690 32 1
                                    

-Czyli chcesz mu powiedzieć, że zamiast przenieść się w dowolne inne miejsce na całej ziemii przeniosłać się do 2015.
To jest wehikuł czasu!-krzyknęła moja nowa przyjaciółka. Właśnie siedziałyśmy w jej mieszkaniu i opowiadałam jej co się ze mną stało choć i tak sama nie do końca wiedziałam a ona opowiadała mi co mnie ominęło przez te wszystkie lata.

-Dokładnie. Ale bardziej ja jestem zdziwiona. Okazuje się że nagle mam z 90 lat, ominął mnie koniec wojny, odmrożenie Steve'a, to, że Howardowi i Peggy urodził się syn i wogóle ich ślub oraz śmierć,nalot kosmitów i atak robota chcącego przejąć ludzkość.-Zaśmialam się

-Faktycznie trochę tego jest.

-A skąd wiedziałaś o Peggy i Howardzie?

-Proszę Cię, to byli najbogatsi ludzie w Nowym Jorku on założył Stark Expo, wynalazł bardzo znane wynalazki, byli tak samo znani jak Tony teraz.

-Diana wiem, że już dużo mi pomogłaś ale musisz mi pomóc jeszcze z jedną rzeczą.

-Do dyspozycji-zasulutowała co było dlanie śmieszne.

-Musisz mi pomóc znaleźć Steva.

-Czyli jedziemy do Avengersów! Nareszcie ich spotkam!-krzyknęła i zaczęła skakać po całym pomieszczeniu.

Steve pov

-Chyba źle coś usłyszałem, czy ty przeczytałaś Sophie Johnes?

-Tak, dokładnie tak tutaj pisze- podsunęła mi teczkę. Otworzyłem delikatnie stary dokument i ujrzałem kilka stron z notatkami.

Dzień 256

Nadal nie wróciła i nie daje znaków życia.Postanowiliśmy skonstruować maszynę, która wykryje jej nadajnik i specjalne cząsteczki.

I kolejna notatka

Dzień 301

Po kilkudziesięciu próbach zrezygnowaliśmy z nadajnika. Postanowiliśmy wysłać ochotnika.

Jeszcze jedna

Dzień 314

Wysłanie Montgomery'ego wyszło pomyślnie,mężczyzna wrócił. Nadal jej jednak nie znaleźliśmy.

Dalej była już tylko mała, kolorowa karteczka

Dzień 3782

Nadzieję już całkowicie przepadły.
Żegnaj kochana przyjaciółko.
Twoja najwierniejsza przyjaciółka
PEGGY

To było wszytko, dalej tylko zdjęcie i karta osoby odpowiedzialnej i biorącej udział w eksperymencie. A w tym moja Sophie.

Nadal nie może do mnie dojść, że może żyć i w tej chwili być gdzieś na ziemi całkowicie zagubiona.

WŁAŚNIE

-Musimy ją znaleźć. Ona nie wie gdzie jest. Pamiętam jak się czułem gdy mnie wymrożono, ona sama nie da rady w tym świecie.

-Zatem w drogę. Jarvis szukaj brunetki z akt o każdym postępnie mnie informuj.-Powiedział Tony

-Nie wiem jak wy ale ja idę jej szukać

-Nie dasz rady, za duży teren i za duże możliwości.-Clint wstał z miejsca.

-Wiem ale jeżeli może to w jakijś sposób zadziałać to to zrobię-odrzekłem po czym zgarnąłem komórkę, z której swoją drogą nadal się uczyłem korzystać i wyszedłem z budynku ruszając w stronę miasta.

Old New Love// Steve Rogers • Kapitan AmerykaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz