Ten dupek podobno mnie kocha czy jeden chuj co do mnie czuje, ale ja mu nie dam za wygraną, o nie nie nie, jeżeli on chce lizać jakieś dziewczyny to niech to robi, a co mnie to interesuje, ja tez mogę się zabawiać z innymi chłopakami, bo czy ja jestem zobowiązana do czegoś? nie, czy ja jestem w związku? nie, więc będę robiła co mi się żywnie podoba.
Chciałam wybrać fajny moment, żeby przypadkiem ten idiota się tu spojrzał, a wtedy po prostu muszę się przełamać i pocałować tego najebusa obok mnie. Aż mnie skręca na myśl, ze go pocałuje, ajajaj no, ale czego się nie robi, żeby wzbudzić zazdrość w Matczaku...
CZYTASZ
Jesteśmy tylko przyjaciółmi
FanfictionDziewczyna wyjeżdża z rodziną za granice w poszukiwaniu lepszego życia, ale jednak musi wrócić po paru latach do Polski z pewnego powodu gdzie spotyka grupkę ludzi którzy stają się dla niej jak druga rodzina