Severus Snape x Ginny Weasley - Nigdy w życiu

226 7 5
                                    

- Kochasz mnie... - powiedziała dziewczyna o bujnych rudych włosach.

- Nie! - powiedział dobitnie Severus Snape.

- Nie zaprzeczaj... - westchnęła młoda dama.

- Wesley! To nie ma prawa się udać.

- Dlaczego?

- Jestem stary, jestem byłym śmierciożercą. Zabijałem i torturowałem...

- To nie ma nic do rzeczy.

- Jestem za stary dla Ciebie.

- Nie prawda - zaprzeczyła.

- Dwadzieścia dwa lata różnicy...

- I co z tego?

- Wesley! Znajdź sobie kogoś w Twoim wieku.

- Nie chcę. Chcę Ciebie Severusie.

- Ale...

- Jestem pełnoletnia. Wojna się skończyła dwa lata temu. Kocham Cię.

- Jestem zaborczy. - powiedział.

- Przeżyję.

- Jestem zazdrosny.

- Ja też. - powiedziała pewnie dziewczyna - powiedz to.

- Nie. - warknął Severus Snape.

- Severusie...

- Nie.

- Tobiasie...

- Nie zmusisz mnie.

- Snape! - krzyknęła dziewczyna.

- Tak będziesz się nazywać za dwa tygodnie - powiedział unosząc jedną brew do góry i patrząc na jej reakcję.

- O czym Ty mówisz? - zapytała zszokowana dziewczyna, po czym się uśmiechnęła. - Czy Ty mi się oświadczasz?

- A nie wyraziłem się jasno? - zapytał wściekły.

- No wiesz, kobietę należy poprosić, a nie oznajmić, że zostanie Twoją żoną - mówiła śmiejąc się perliście.

- Nie poproszę - powiedział jak obrażone dziecko, a Ginny tylko pocałowała go w jego haczykowaty nos.

- Wybaczam. Ale pozwól, że odpowiem.

- Nie. - warknął.

- Dlaczego?

- Bo możesz odmówić, nie zgodzić się, a tego nie przyjmuję do wiadomości, Weasley.

- Severusie, ale ja chciałam powiedzieć, że z chęcią za Ciebie wyjdę, choćby zaraz - powiedziała śmiejąc się bardzo melodyjnie kiedy zobaczyła minę swojego przyszłego męża.

- Jesteś tego pewna? - zapytał niepewnie.

- Oczywiście, że tak.

- Nie będzie potem odwrotu, dobrze się zastanów Weasley...

- Nie mam nad czym.

- Jestem dwadzieścia dwa lata starszy od Ciebie...

- To nie ma nic do rzeczy. Kocham Cię Severusie. - powiedziała pewnie i pocałowała go delikatnie w usta, a on oddawał pocałunki z wielką namiętnością.

***

Trwało właśnie w Norze zebranie członków Zakonu Feniksa. Zaczęli się wszyscy po kolei zjawiać. Nie wszyscy wiedzą, że Draco Malfoy razem z rodzicami przeszli na stronę Zakonu podczas wojny. A po wojnie młody Malfoy ożenił się z Hermioną Granger. Jego rodzice na początku byli sceptycznie nastawieni do wybranki syna, ale z czasem ją polubili. Harry Potter związał się z Luną Lovegood, a teraz Potter. Z kolei trzeci z bohaterów wojennych oświadczył się Lavender Brown i za miesiąc mają zaplanowany ślub. Pani Weasley chodziła po domu cała w euforii. Była szczęśliwa, że wszyscy sobie układają życie. Martwiło ją tylko to co dzieje się z jej jedyną córeczką. Odkąd pracowała w Hogwarcie, który został odbudowany to rzadko bywała w domu. Jednak dziś miała się zjawić, mówiła, że ma niespodziankę.

LumosOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz