Dedykacja dla UsaGi071 ❤️
__________________________________
Siódmy rok miał mieć eliksiry, więc o odpowiedniej godzinie wszyscy uczniowie weszli do klasy, z której unosił się dziwny zapach. Usiedli w ławkach i czekali, ponieważ za chwilę spodziewali się ujrzeć swojego nauczyciela, wiecznie nieszczęśliwego i zgorzkniałego Severusa Snape'a, który miał standardowo długie tłuste czarne włosy, które były rozpuszczone, długi haczykowaty nos i nieustanie naburmuszoną minę.
Minęło piętnaście minut, a nauczyciela nie było w klasie. Uczniowie się niepokoili, a część była szczęśliwa, że profesor się nie pojawia.
Nagle Mistrz Eliksirów wszedł do klasy powiewając swoimi standardowymi czarnymi szatami. Wielu uczniów patrzyło na niego jakby się urwał z innego świata. Niecodziennym widokiem był Severus Snape z umytymi i związanymi w kucyk włosami, a jeszcze dziwniejsze było to, że od momentu, gdy wszedł do klasy to unosił się zapach męskich perfum, był to bardzo intensywny zapach. Wiele dziewcząt wdychało ten zapach i patrzyło na Severusa rozmarzonym wzrokiem, ponieważ żadna z dziewczyn nie podejrzewała, że ten oto pan może być taki przystojny kiedy o siebie zadba. Mistrz eliksirów omiótł klasę swoim surowym spojrzeniem, zobaczył jaki efekt wywarł na płci damskiej, ale jego interesowała jedna dziewczyna w tej klasie, ale ona jak zobaczył siedziała kompletnie niewzruszona jego nowym wyglądem. Był zawiedziony, ponieważ był pewien, że wywrze na niej dobre wrażenie. Postanowił zacząć lekcję, ale ciągle patrzył w jej kierunku. Myślami był przy brązowowłosej dziewczynie: „dlaczego ona udaje, że jej to nie rusza?".- Kto mi powie jaki mamy tutaj eliksir? - zapytał wciąż kątem oka obserwując dziewczynę, która podniosła do góry rękę, znając odpowiedź, ale on postanowił się z nią podroczyć. Udawał, że jej nie zobaczył. - Nikt? Czy jesteście aż takimi głąbami? Kogo ja uczę? Bandę bezmózgich kretynów.
Hermiona Granger podeszła do biurka i zajrzała do kociołka, a Severus bacznie obserwował jej poczynania. Mógł widzieć na jaką piękną kobietę wyrosła, już nie miała takiej szopy na głowie jak kiedyś. Postawił sobie za cel, że ją zdobędzie. Nie miał pojęcia jak to zrobi, w końcu nigdy jakoś specjalnie nie zabiegał o niczyje względy. Czy ona odwzajemni jego uczucia?
- To eliksir mądrości, Panie profesorze. Sprawia, że pijąca go osoba staje się mądra na kilka godzin, choć tak na prawdę nigdy nie przeprowadzono dokładnych badań. - powiedziała patrząc na niego swoimi brązowymi oczami.
- Granger, czy Ty zawsze musisz się oddzywać nie pytana? Czy choć raz nie możesz się pochamować? - tyle jeśli chodzi o romantyczny nastrój Severusa Snape'a. Patrzył na nią unosząc jedną brew do góry.
- Przepraszam - wydukała i odeszła na swoje miejsce.
- Składniki i instrukcje macie w podręcznikach na siedemdziesiątej stronie. Macie godzinę. - Powiedział, obserwując ukradkiem każdy ruch Hermiony. Kiedy zaczął się hałas i uczniowie szli do składzika to zobaczył, że Hermiona nie ruszyła się z miejsca, podszedł do niej i zapytał aksamitnym głosem. - A Pani dlaczego tu stoi? Składniki do Pani nie przyfruną, Panno Granger.
- Po prostu nie chcę się przepychać z innymi. - odpowiedziała spokojnie, a Severus przyjrzał się jej i zobaczył, że się lekko zarumieniła pod wpływem jego spojrzenia, więc dotknął jej dłoni swoimi chudymi palcami, niby przypadkiem, a jednak celowo, dziewczyna pod wpływem dotyku podskoczyła i popatrzyła na swojego profesora nic nie rozumiejąc. Severus się tylko cwanie uśmiechnął i wyszeptał jej do ucha trzy słowa.
- Będziesz moja, Granger...
Uczniowie powoli wracali na swoje miejsca. Hermiona nic nie rozumiejąc z tego co się wydarzyło podeszła do składzika i zabrała potrzebne składniki. Kiedy wracała na miejsce to kątem oka zobaczyła, że Severus się jej przygląda. Postanowiła to zignorować. Zabrała się do pracy, skończyła jako jedna z pierwszych osób, ale nie chciała podchodzić do biurka, przy którym siedział jej profesor. Pomogła więc swoim przyjaciołom i kiedy lekcja się skończyła to razem z innymi podeszła do biurka i położyła na nim eliksir. Severus się więcej do niej nie odezwał.

CZYTASZ
Lumos
RomanceHarry Potter To uniwersum każdy zna. Zapraszam Was na zbiór miniaturek, będą różnorodne shipy 😇 Okładkę wykonała cudowna Howard-Renard