12

373 23 11
                                        

3 osoba

Izuku miał problem. Dużo ludzi chciało aby z nim porozmawiać. Jakimś cudem udało mu się od nich uciec.
Szybko wszedł na teren Ua i poszedł prosto do klasy.
Usiadł na miejscu. Czekając aż przyjdzie Aizawa-sensei.
Gdy reszta klasy już była na miejscu. Aizawa-sensei przyszedł z probohaterką Midnight.
- Dobry uczniowie. Macie tutaj propozycje stażów.- powiedział Aizawa.
Wyświetliło się na tablicy ile mają stażów.

Zoldyck Izuku 7598

Bakugo Katsuki  3045

Todoroki Shoto 2899

Tenya Iida 2666

Ochaco Uraraka 17

Yaoyorozu Momo 20

Itsuka Kendo 100

Rikido Sato 100

Denki Kaminari 99

- Wow... Zoldyck-san ma najwięcej.- Izuku rzucił wzrokiem na liczbę. Sporo ma tego.
Będę musiał wybrać inteligentnie.- pomyślał Izuku.
Szybko dostali kartki. Wybierając kto nada się najlepiej do nich.
- O mój boże!- krzyknęła Itsuka.- Wysłała do mnie  propozycje stażu Mirko.
- Och... gratuluje.- powiedział Ojiro. Dostał małą ofertę stażów. Ale był szczęśliwy że udało mu się udowodnić że jest silny.
Izuku przeglądał papiery.
Nagle znalazł imię osoby którą jego rodzice znają
Hisoka Morow

Co kurwa?- pomyślał Izuku. On oglądał telewizje! Rozpaczony nastolatek.
Szybko sięgnął po telefon do rodziców. Napisał im szybkiego sms'a.

Ja: Tato! Hisoka o mnie wie!

Tata🤍: Co? To nie możliwe!

Ja: Pewnie oglądał festiwal sportowy!

Tata🤍: Nie martw się nie położyły na ciebie nawet palca. Miłego dnia!

Izuku odetchnął z ulgą. Postanowił że odmówi stażu u Hisoki. Nie miał zamiaru gadać z zboczeńcem.
Izuku dalej szukał ciekawej oferty stażu aż w końcu odpowiadało mu jedno imię a było to
Isaac Netero.
Izuku oczy wyszerzyły się. Osoba która jako pierwsza widziała potencjał jego rodziców.
Nie wiedział że nadal żyje.
Już wybrał.
Poszedł i dał nauczycielowi tą ważną kartkę.
- Dobrze. Więc trzeba wybrać dla was ksywki bohaterskie.- powiedział Aizawa i poszedł spać.
- Dobrze uczniowie. Uzgodnie jakie ksywki będą dobre.- powiedziała Midnight.

Dano im specjalne tabliczki i każdy wymyślał sobie ksywki.
Jako pierwsza zgłosiła się Tsuyu.
- Moja bohaterskie imię brzmi Froppy.- powiedziała dziewczyna.
Midnight klasnęła dłonie zadowolona.
Kolejna osoba był to Rikido który nazywał się: Sugar Man.
Izuku patrzył na tabliczkę. Nie miał pomysłu na imię.
- Nazywam się Allien Queen.- powiedziała Mina.
Midnight szybko odrzuciła to propozycje.
- Bohater ciemności Tsukoyomi.- powiedział Tokoyami.
- Chargebolt!- krzyknął Kaminari.
- Król Morderczych Ekspolzji!- krzyknął wściekle nastolatek.
Midnight od razu odrzuciła to propozycje.
- Pinky!- krzyknęła Mina.
Midnight od razu zakceptowała tą ksywkę.
- Moje bohaterskie imię to Uravity.- powiedziała Uraraka.
Kobieta się uśmiechnęła. Zakceptowała te imię.
- Shoto.- powiedział Todoroki. Nie miał pomysłu na imię.
- Twoje imię? Dobra nie ważne.- powiedziała Midnight.
Tenya chciał wybrać Ingenium. Ale skreślił te imię nie czuł się gotowy na te imię.
- Tenya.- powiedział Tenya.

Izuku patrzył na tabliczkę. Miał straszny problem. Jak się nazwać. Nie miał pomysłu.
Zaczął pisać.
Poszedł i popatrzył na klasę.
- Izuku.- powiedział.
- Kolejna osoba która ma problem z bohaterskim imieniem.- westchnęła.- Nie martw się kiedyś będziesz miał lepsze imię niż aktualnie.
Izuku kiwnął głową i słuchał dalej propozyje imion bohaterskich.
Spojrzał na plecy Bakugo.
- Nie gap się.- powiedział nastolatek.
- Skąd wytrzasnąłeś słowo Deku?- spytał go.
- Twoje imię czyta się jak Deku.- zauważył.
- Nadal nie możesz wymyślić kswyki?
- Ta... ta baba odrzuca wszystko.
- Dynamight.- powiedział Izuku.- Bohater Eksplozji Dynamight.
Bakugo wyszerzył oczy.
Spojrzał na tabliczkę. Uśmiechnął się i zapisał te imię.
- BOHATER EKSPOLZJI DYNAMIGHT!- krzyknął nastolatek.
- To mi się podoba.- powiedziała kobieta.
Bakugo popatrzył na Izuku. Zielone oczy wydawały się takie smutne.
Zaproś go!- podpowiadała mu podświadomość.
Może to taki dobry pomysł?
Bakugo spojrzał na Izuku.
- Chcesz gdzieś wyjść?- spytał go.
Izuku słysząc głos Katsuki'ego wyszerzył oczy.
- Ehmm... chętnie.- delikatny uśmiech wkradł się na twarz Izuku.
Bakugo wiedział już. Nie ma piękniejszego uśmiechu od tego chłopca.
Jego serce przyspieszyło i się zarumienił. Odwrócił szybko twarz.
Co się że mną dzieje!- pomyślał spanikowany.- Moje serce bije tak szybko.

Izuku Zoldyck (BakuDeku)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz