ALESSIA
Księżniczka Mafii taki tytuł nadano mi w moim rodzinnym mieście, ja jednak nie chce być tylko nią. Chcę żyć normalnym życiem. Chcę poznawać normalnych ludzi. Może nawet zakochać się w normalnym mężczyźnie, a nie tym, którego próbuje wybrać d...
Nastał czas żeby szykować się na imprezę. Alessia wymyśliła sobie strój uczennicy, a dla mnie profesora... Coś czuję, że ma to na celu testowanie cierpliwości jej ojca. Nie chciałbym zostać żywą tarcza strzelniczą Lorenzo Ferreri... Już i tak boję się, że to złe samopoczucie Layli ma jakiś związek z moją osobą. Jeżeli teraz zacznie to analizować to mam przeczucie, że szybko powiąże mnie z Vito Batistą. Teraz akurat jak porzuciłem myśli o zemście to musi się wszystko spieprzyć.
- I jak wyglądam? - Alessia wyszła z mojej sypialni do salonu.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
No dobra przytkało mnie z lekka. Podszedłem do niej i objąłem ja w pasie.
- Jak bardzo, bardzo niedobra uczennica, która sprawia, że jej profesor ma twardego przyjaciela w swoich spodniach - zaśmiała się lekko - do tego się z niego nabija.
- Przepraszam panie profesorze to się już nigdy więcej nie powtórzy.
- Powtórzy, ale wybaczam ci dzisiaj. Następnym razem dostaniesz klapsa w ten ledwo zasłonięty tyłeczek.
- Dobra to teraz ty się idź przebrać - spojrzałem na nią pytająco - no co Elia?
- Przecież ja już jestem przebrany. W co mam się jeszcze przebierać? Założyłem okulary więc wyglądam poważnie jak profesor.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Nie masz jakiejś takiej brązowej starej marynarki? Najlepiej jeszcze jakby była w kratę - zaczęła wymyślać.
- Nie mam. Tak będzie dobrze. Twój ojciec i tak wystarczająco będzie wkurwiony. Nie dolewajmy jeszcze bardziej oliwy do ognia.
Wyszliśmy z mojego mieszkania i zeszliśmy na dół. Wsiedliśmy w mój samochód i Alessia podała mi adres jej wujka. Swoją drogą w zajebiście luksusowej dzielnicy mieszkają. Nie pamiętam tylko jak oni mają na nazwisko. Jakoś nie interesowałem się rodziną od strony Layli, kiedy to szukałem informacji o niej i Lorenzo. Po 40stu minutach w końcu udało nam się dojechać na miejsce. Wow willa robi wrażenie. Moi rodzice mieszkają na Upper East Site więc to głównie domy szeregowe i luksusowe apartamenty. Tutaj widać bogactwo w pełnej klasie.