Rozdział 52

10 0 0
                                    

Kontynuowali treningi. Nagle Czapka wszedł do jaskini i wszystkich zwołał. Kiedy już się zebrali, powiedział.
- Dobrze wam idzie. Mamy większe szanse, niż rok temu. Nadszedł czas, żeby sprawdzić wasze umiejętności. Ponieważ...

- Nie! Nie mogli tego zrobić. To nie fair! Co im odbiło?! - Visia zdenerwowała się. Nagle spojrzała na Czapkę. - Przepraszam. Może pan kontynuować.

- Dziękuję. Chciałem tylko powiedzieć, że nie macie się czym martwić, bo jesteście silniejsi, niż w zeszłym roku. Wasze umiejętności znacząco wzrosły, tak, że aż niektórych z was się obawiam i czasami z nimi przegrywam - w tym momencie znacząco spojrzał na Nakamę. Bigaku szepnęła do Jungiego. - Ciekawe, co on potrafi.
- Nie próbowałaś się do niego teleportować?
- Oszalałeś? To zbyt niebezpieczne. Visia i Nakama trzymają to w tajemnicy, a...

- Skończyliście już dyskutować? - zorientowali się, że wszyscy się na nich patrzą już od jakiegoś czasu. Pochylili głowy. - Przepraszamy.

- Kontynuując, wasza czwórka, przez najbliższe dni, będzie przechodzić różne testy, które pozwolą nam zobaczyć, co osiągnęliście. Przygotujcie się. Najpierw będzie bieg z przeszkodami - odwrócił się. - By the way, zawody zostały przełożone na przyszły tydzień.

Nagle go nie było.
- Uciekł. Powiedział to i uciekł - wyszeptał Bigako. Odwrócił się do Nakamy.

- Dlaczego ty nie bierzesz udziału w testach? - chłopak szepnął odpowiedź, ale w pierwszej chwili Jungi myślał, że się przesłyszał. Dopiero po jakimś czasie zrozumiał, że dobrze usłyszał.

- Po tym, jak pokonałem go na treningu, uznał, że nie będę brał udziału w testach sprawnościowych. A przecież nie dawał z siebie wszystkiego.

- Co ty potrafisz? Powiedz w końcu!

- Zobaczysz. Zobaczysz na zawodach. Przygotuj się na wyścig - mrugnął do Jungiego i spokojnie odszedł do swojej jaskini. Nagle odezwał się Bigako.
- Wiecie, że on nie wraca do dormitorium na noc? Cały czas siedzi w swojej jaskini. Próbowałem tam wbiec, ale, owszem, jestem odporny na zmiany temperatur, jednak tam jest za zimno dla mnie. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę, co on potrafi...

Prawdy - to co musicie wiedzieć. [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz