115 ❤️

70 12 0
                                    


Od tego postanowienia już kilka razy byłam w sali, nosząc kolejne danie.

Cały czas czułam na sobie czyjś wzrok. Było to dziwne uczucie, ale z drugiej strony całkiem przyjemne.

Oczywiście, że sama zerkałam na Ciebie, a gdy nasze oczy się krzyżowały, posyłałaś mi swój piękny uśmiech, dalej puszczałaś oczka i przysyłałaś buziaki.

Za każdym razem czułam jak motyle zaczynają latać w moim brzuchu, a nawet myślałam, że upuszczę na ziemię pełną naczyń tacę.

Kucharka raz nawet mnie zapytała, dlaczego tak ochoczo chodzę na salę, skoro rano byłam tak zmęczona.

Razem z Anya wymyślały naprawdę różne teorie, aż w końcu stwierdziły, że na pewno spotkałam jakiegoś super chłopaka.

Och, gdyby tylko znały prawdę, że na sali jesteś Ty, blondyneczko, która podoba mi się od ponad roku...

Od Tamtej Chwili // Clexa PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz