138 ❤️

81 14 1
                                    


Parę sekund później ocknęłam się.

Wróciłam z wózkiem do budynku prosto na salę by dokończyć sprzątanie stołów. Anya zapełniła swój, wiec musiałam kontynuować jej pracę.

Wiedziałam, że dźwięk trzaskania wszystkich naczyń będzie mi dokuczał przez noc, a może nawet dłużej. Zawsze tak było. Dlatego, gdy usłyszałam kobiecy głos, odwróciłam się i zobaczyłam Twoją siostrę.

Podeszła do mnie i zapytała czy nie wiedziałam jej telefonu. Pomogłam rozejrzeć się po sali, ale jakby zapadł się pod ziemie.

Zapytała w końcu czy mogłabym do niej zadzwonić na co się zgodziłam.

Dyktując mi swój numer, wpisywałam drżącymi palcami w klawiaturę i wcisnęłam zieloną słuchawkę wsłuchując się w otoczenie.

Odpowiadała tylko cisza.

Gdy już się miałam rozłączyć, nagle zauważyłam, że ktoś odebrał telefon. Zapytałam ,,Halo?" i usłyszałam śmiech. Ten uroczy, który rozpoznam wszędzie, Clarke.

Powiedziałaś, że trzymasz siostry telefon i żeby wracała. Ta odpowiedziała Ci tylko, że się policzycie i ponownie się ze mną pożegnałaś.

Przełknęłam ślinę, gdy poczułam jak Twoja siostra mnie przytula, dziękując za wszystko i powiedziała ,,mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy".

Odpowiedziałam ,,na pewno" , mimo że wcale tego taka pewna nie byłam.

Wróciłam do sprzątania stołu, gdy Anya weszła na sale i zaczęła mnie poganiać.

Pracowałyśmy w ciszy, gdyż obie byłyśmy już naprawdę zmęczone.

Pozwoliłam sobie na szybkie analizowanie całego dnia.

Od Tamtej Chwili // Clexa PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz