Amelia
Pokój hotelowy który wynajmuje Fabio.
Zaczynałam się pomału rozbudzać, zaczęłam rozglądać się dookoła ale niczego nie rozpoznałam. Nagle sobie przypomniałam że w szpitalu zostałam uśpiona, ktoś wszedł do pokoju, spojrzałam w tamtym kierunku i zamarłam to był Fabio.
- Witaj piękna
- Co ja tu robię!!
- Jak to co leżysz, wie widać
- ja pyta co robię w twoim pokoju!
- A to
- Porwałem cię- Co dlaczego?
- Długo myślałem nad planem porwania cię, i okazja sama się nadarzyła
- Ciebie do reszty pojebało!
- tak
- Luk cię zabiję
- Nie znajdzie nas
- Jesteś taki pewny tego
- tak
- Nie dziw się jak nas znajdzie
- Jesteś aż tego taka pewna?
- Tak
Luka
Byłem nadal w szpitalu i zacząłem szukać Amelii, pytałem wszędzie i latałem po całym szpitalu. Trafiłem na panią doktor ale raczej ginekolog, więc zapytałem o Amelię.
- Dzień dobry
- Witam
- w czym mogę pomóc?- Chciałbym zapytać o moją narzeczoną czy widziała pani może ją?
- tak, była u mnie na badaniu
- A może pani dokładniej?
- Nie wiem czy powinnam panu mówić
- jestem jej narzeczonym więc mam prawo wiedzieć wszystko co jest wszystko z nią związane
- Dobrze powiem
zanim powiedziała odczekała chwilę i powiedziała w końcu dlaczego u niej była.
- Amelia była u mnie bo podejrzewała ciąże, a ja tą ciąże potwierdziłam
- czyli pani mówi że Amelia jest w ciąży, a ja będę ojcem?
- Tak, zgadza się
- Dziękuję bardzo za powiedzenie mi
- Nie ma sprawy
Obróciłem się i wróciłem na zewnątrz, gdzie czekał na mnie Ares. Sprawdzał kamery i chyba wpadł na trop. Zauważyłem go jak rozmawiał z naszymi ludźmi i wydawał polecenia.
- I jak masz coś?
- Tak mam
- W końcu
- Musimy ją szybko znaleźć bo będziesz wujkiem za dziewięć miesięcy- Co?
- Jesteś pewny?- Tak jestem pewny
- Rozmawiałem z jej ginekolog
-Powiedziała że Amelia przyszła do niej bo podejrzewała że jest w ciąży a ona tylko to potwierdziła- To tym bardziej musimy ją znaleźć
- Sprawdziłem kamery i zauważyłem w środku szpitala Eryka prawą rękę Fabio, jak od tyłu podchodzi do Amelii i coś jej podał że zasnęła- To Fabio dzisiaj podpisał na siebie wyrok śmierci
- Nie możesz go zabić
- Dlaczego?
- Bo wtedy jego brat cię zabiję albo twoje dziecko lub Amelię
- Mam to w dupie, musi odpowiedzieć za porwanie Amelii!
- To skontaktujmy się z jego bratem
- Ok
- Ale trzeba też złapać jego prawą rękę, Eryka- Ok
- Ja się tym zajmę- Wrócę do domu żeby zebrać siły, daj mi znać
- Dobrze
Wróciłem do domu żeby odpocząć ale nie mogę jak nie ma jej przy mnie, dopadnę go i uratuję ją. Mam nadzieję że jego brat mam pomoże bo wtedy będę musiał ich zabić, obydwóch.
CZYTASZ
Narzeczona Bossa ✓
RomanceAmelia ma dwadzieścia dwa lata i nadal jest sama, aż pewnego razu Ojciec informują ją że ma narzeczonego. Który jest najgorszy na świecie.