Piątek 16 kwietnia 2021r. godzina 11:40
Sara siedziała sama w biurze, kiedy zadzwonił telefon Olgi. Przyjaciółka akurat wyszła do sklepu i nie zabrała go ze sobą. Podeszła do biurka i spojrzała na wyświetlacz. Dzwonił Szymon Zarzycki. Od początku wydało jej się to dziwne, Piasecka od czasu sprzedaży domu w Smolarach nie utrzymywała z nim żadnego kontaktu. Sara postanowiła odebrać. Olga na pewno nie miałaby nic przeciwko temu.
– Słucham – powiedział krótko.
Nie przedstawiła się. Szymon nie wiedział z kim rozmawia, myślał, że z Olgą. Nie znał jej na tyle dobrze, żeby po głosie poznać, że to nie ona. Nie chciał powiedzieć wprost o co chodzi, w sumie nie musiał mówić, nietrudno było się domyślić. Koniecznie chciał się spotkać i to jak najszybciej. Z trudem udało jej się wymówić brakiem czasu, potrzebowała przynajmniej jednego dnia, żeby wszystko przemyśleć. Szymon niechętnie się zgodził. Sara usunęła połączenie z historii i odłożyła telefon na miejsce. Olga nie mogła się o niczym dowiedzieć.
Spotkali się następnego dnia. Dopiero wtedy Zarzycki dowiedział się, z kim tak naprawdę ma do czynienia. Był tak zaskoczony, że nie chciał z nią rozmawiać. Sara próbowała przekonywać go, że przysłała ją Olga, która sama nie mogła przyjść, zapewniła go, że wszystko przekaże przyjaciółce. Szymon chyba nie do końca w to uwierzył, ale powiedział w końcu o co chodziło i oznajmił, że od razu jedzie na policję. Ledwo uprosiła go, żeby tego nie robił. Być może był to błąd, bo właśnie przez to Zarzycki wszystkiego się domyślił.
Zaczął ją szantażować. Zapłaciła mu tyle ile chciał, a on zażądał jeszcze więcej. Nie mogło tak dłużej być. Trzeba było coś z tym zrobić. Nie miała innego pomysłu, więc zaczęła go śledzić z nadzieją, że Szymon też ma coś na sumieniu. Kiedy stała pod budową i przez pomyłkę nagrała zabójstwo jakiegoś pracownika, nie mogła uwierzyć we własne szczęście. Dopiero potem dotarło do niej, że nagranie tak naprawdę niczego nie zmieniło, nie rozwiązywało żadnego problemu. Szymon nie był nawet sprawcą tego zabójstwa. Trzeba było się go jednak pozbyć. Nie było innej możliwości. Za dużo wiedział.
Nagranie z budowy zgrała na pendrive'a. W końcu wymyśliła jak można było je wykorzystać.
![](https://img.wattpad.com/cover/363888501-288-k10725.jpg)
CZYTASZ
Zaufaj mi [ZAKOŃCZONE]
AcciónMatylda młoda kobieta pracująca w schronisku dla bezdomnych zwierząt marzy o pracy w policji. Pewnego dnia wracając z pracy spotyka rannego mężczyznę, który prosi ją o pomoc. Tymczasem na obrzeżach miasta zastrzelony zostaje znany biznesmen. Sprawa...