SCYZORYK

509 23 2
                                    


- kurwa Bartek nie można nawet przyjaciela nazwać zdrobnieniem imienia?- zapytała..

- to brzmiało jakbyś miała z nim romans a przypomnę ci że masz dziecko
- aha? czyli teraz Leos to wymówka która będziesz używać jak do kogoś powiem zdrobnieniem?- ponownie zapytała a ja nie zdążyłem odpowiedzieć bo ponownie zaczęła mówić - dlatego bałam się do ciebie wrócić. Bałam się że znowu osadzisz mnie o zdradę a co ja mam powiedzieć? jak co drugi tik tok jest o tym że jesteś bardzo przystojny. Każda fanka na ciebie leci.
- klau...- nie zdążyłem dokończyć ponieważ dziewczyna wyszła z pomieszczenia i udała się w kierunku drzwi wyjściowych.
- muszę przemyśleć to zajmij się leosiem- powiedział
- a ty gdzie się wybierasz i na ile?
- do.. Karola zobaczę na ile- powiedziała i wyszła..

POV. KLAUDIA

Znowu "pokłóciłam się" z Bartkiem. Wyszłam z domu musiałam wszystko przemyśleć. Nie wiem dlaczego nie zostawiałam w domu i nie poszłam posiedzieć do pokoju. Na szczęście Bartek nie wie że jestem poklocona z Karolem.
Przez chwilę myślałam co mam zrobić ze sobą postanowiłam zadzwonić do Krzysia.
-

czesc - usłyszałam w telefonie
- czesc mam pytanie..
- no co tam młoda?- zapytał
- przygarniesz mnie na dzień lub dwa?
- jasne podjechać po ciebie?- ponownie zadał pytanie
- yhm będę w parku tam gdzie zawsze
- dobra zaraz będziemy- powiedział
- będziemy?
- no z Pateckim jestem
- dobra czekam
- pa
I się rozłączył. Byłam bardzo wdzięczna za to że ich mam. Po około 6 minutach byłam na ławce gdzie zawsze siedzę z Krzysiem. Myślałam że posiedzę chwilę sama i będę mieć spokój. Lecz się myliłam szły w moja stronę jakieś nastolatki na oko miały 15/16 lat. Jedna miała telefon podniesiony w moja stronę myślałam że będą chciały zdjęcie. Ale wątpiłam że idą do mnie ponieważ nie udzielam się w internecie. Lecz one podeszły do mnie.
- Klaudia?- zapytała niska blondynka
- to ty jesteś z Kubickim!- odezwała się druga trochę wyższa brunetka
- nie?
- dobrze wiemy że jesteś z nim!- powiedziała ponownie po czym uderzyła mnie mocno w brzuch momentalnie złapałam się na niego
- pojebało ciebie?
- mnie? ciebie niszczysz ship fartek!- krzyknęła brunetka
- nie wiem co on w tobie widzi- powiedział blondynka- on powinien być z którąś z nas albo z Faustyna!
- odwalcie się od mnie
- najpierw przyznaj się że jesteś nim!- krzyknęła brunetka i ponownie mnie uderzyła niestety nie miałam jak się bronić ponieważ tak mnie uderzyła że ledwo się ruszyłam po chwili zobaczyłam że wyciąga scyzoryk z kieszeni.
- masz jakieś ostanie słowa?- zapytała blondynka spojrzałam na nie. Próbowałam się podnieść aby uciec lecz nie udało mi się. Po chwili ten scyzoryk znalazł się w moim brzuchu.
- Kurwa!- krzyknęłam a te się zaśmiały
- jesteś gówno warta- powiedziała brunetka i odeszły od mnie. Jak się oddaliły ja sięglam na ostatnich siłach po telefon i zadzwoniłam po Krzysia.
- Krzyś?..
- no co tam młoda? zaraz będziemy
- szybciej proszę..
- ej co się stało?- zapytał Patecki
- one mnie zaatakowały...
- kto i co ci zrobiły?!- zapytał Krzyś
- proszę powiedzcie Bartkowi że go bardzo kocham tak jak Karola..
- Klaudia nie, mów do nas ciąg..
w tamtej chwili odplynelam...

CENA SŁAWY || BARTEK KUBICKI  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz