CENA SŁAWY || BARTEK KUBICKI

ZAZDROSNY

~ ŚRODA 15.42~
Znam się z genzie już miesiąc aktualnie mamy styczeń jest nowy dom genzie każdy ma swoje mieszkania. Aktualnie najlepszy kontakt mam z Patrykiem. Przed chwilą dostałam telefon od Patryka aby przyjechała do domu genzie więc pojechałam. Odtworzył mi drzwi Patryk dość w kiepskim stanie
- co się dzieje
- wczoraj rozstałem z Wiktoria..- powiedział cicho
weszłam z nim do środka zaprowadził mnie do tymczasowego pokoju pogadałam z nim trochę po około 1.5 godziny
- tutaj tak sam siedzisz?
- yhm..- mruknął
- a może do mnie się wprowadzisz i tak mam wolny pokój i mieszkam sama
- jesteś pewna?- zapytał
- jasne
Uśmiechnął się do mnie zrozumiałam że się zgodził nie dziwię się siedział tutaj sam w tym domu. Po około 30 minutach byliśmy u mnie w mieszkaniu pokazałam mu pokój.
                           ~SKIP TIME~
~ CZWARTEK 12:26~
Mieszkam z Patrykiem około 2 tygodnie bardzo dobrze mi się z nim mieszka.Dzis musiałam jechac znowu na halę aby zrobić zdjęcia do genzie bo Karol mnie poprosił
więc się zgodziłam byłam umówiona z nimi na 13.
- Patryk jedziesz ze mną na halę?
- Przepraszam Klaudia ale wolę nie..
- Rozumiem jak coś to dzwoń
Wyszłam z jego pokoju i pojechałam na halę. Przywitałam tam się z każdym tym razem bartek był na czas
- Wiktoria będzie?
- nie będzie- odpowiedziała mi Hania
- okej to co zaczynamy?
- dobra- odpowiedzieli mi
Po około godzinie skończyliśmy zdjęcia zaczynałam się zbierać do mieszkania pożegnałam się z każdym i pojechałam.Weszlam do mieszkania poszłam zobaczyć jak czuję się Patryk ale on spał więc poszłam zrobić sobie jedzenie i przy okazji Patrykowi ale nagle ktoś zadzwonił do drzwi poszłam otworzyć a tam stał Bartek Kubicki.
- zapomniałaś tego- pokazał mi na laptopa
- rzeczywiście dziękuję.. ym wejdziesz?
- jeżeli zapraszasz to tak- wszedł zrobiłam mu kawę a potem dałam mu porcje spagetti i też zjadłam. Podczas jedzenia gadaliśmy sobie i wszedł do kuchni Patryk w samych dresach bez bluzki.
- oł już idę przepraszam- powiedział Patryk
- Patryk! chodź zrobiłam jedzenia a Bartek przywiózł mi laptopa bo zapomniałam z hali
- yhm..- mruknął Patryk i wrócił do kuchni i zjadł z nami widzialam w oczach Bartka zazdrość? Jak zjedliśmy to Patryk poszedł do pokoju
- jesteście razem?- zapytał bartek jak to usłyszałam o mało co nie udusilam się wodą
- skąd taki pomysł?
- ma pokój tutaj i chodzi bez bluzki po twoim mieszkaniu?- rzekł do mnie
- mieszka aby nie musiał siedzieć sam w domu genzie a co zazdrosny?
- ja? nie- odpowiedział mi
- yhm.. nie wierzę ci
- okej- mruknął
- ej nie obrażaj się bo mieszka ze mną przyjaciel któremu pomagam a on mi
- a mogę zapytać w czym pomogą?- zapytał się mnie
- moze w problemach?
- przecież możesz że mna pogadać- spojrzał na mnie zimnym wzrokiem
- Bartek mówiłam to tobie u Karolowi nic wam nie powiem
- tak ale mu już powiesz tak?- powiedział trochę podenerwowany
- i ty nie jesteś zazdrosny?
- może jestem może nie- mruknął
- o co ci chodzi co?
- o nic - powiedział to i udał się a kierunku drzwi wyjściowych jak tylko patrzalam na niego z zdziwieniem- a no tak jestem zazdrosny bo ciebie kocham.- jak to powiedział wyszedł z mojego mieszkania a ja patrzyłam w drzwi jak wryta.