ROZDZIAŁ ZAWIERA SCENY 18+ (czytasz to na swoją odpowiedzialność)
Straciłam panowanie nad swoim ciałem ponieważ raczej Tony brał to na siebie. Przeszliśmy z korytarza do mojej sypialni gdzie od razu Tony zamknął drzwi za sobą nogą i przekręcił jedną ręką kluczyk. Chciałam się chociaż ruszyć ale on nie dawał za wygraną poprostu robił ze mną co chciał a bardzo dobrze widziałam że mój chłopak lubił takie rzeczy, plus byłam strasznie pijana i nie widziałam co ze sobą zrobić więc oddałam moje ciało w ręce tego palanta.
Następnym jego krokiem było rzucenie mnie na łóżko. Zaczął mnie rozbierać ale ja mu szybko przerwałam mówiąc:
- Masz chociaż prezerwatywy? - powiedziałam dość moim cichutkim głosem.
- Po co nam one? Jesteśmy dorośli i możemy robić ze sobą co chcemy. - odpowiedział całując mnie po szyi podobało mi się więc nie chciałam mu przetrwać.
Zanim jeszcze coś chciałam powiedzieć znalazłam się bez ubrań, w sumie Tony tak samo więc nie musiałam się przejmować.
- Mocniej! - jękałam jak głupia.
- Kurwa próbuje najmocniej jak potrafię.
- Yhm już to widzę. - zażenowałam się tym.
Zaczął mnie całować po całym ciele, próbowałam się uwolnić od niego ale nie dałam rady już miałam tego dość ale to było tak przyjemne że nie chciałam tego przerywać.
Następnego dnia obudziłam się rano w łóżku razem z Tonym, nie widziałam co się dzieje, głowa mnie strasznie bolała, ale starałam sobie przypomnieć co stało się tego wieczora. Przypomniałam sobie.
Żałowałam potem że do tego wróciłam bo zrobiło mi się nie dobrze.
- Dzień dobry, jak się czujesz? - przywitał Tony kręcąc mojego włosa jak by się nim bawił.
- Dobrze. - odpowiedziałam nie wysypanym głosem.
- Wyspałaś się księżniczko? - odwzajemnił moje spojrzenie po tym jak patrzył sie na rękę gdzie kręcił właśnie mojego włosa.
- Trochę, która godzina? - zapytałam od razu.
- Po jedynastej. - powiedział szybko.
Wystrzerzyłam oczy i od razu zaczęłam się ubierać w cichy które miałam pod ręką. Za tym Tony nigdzie się nie ruszył i wziął swój telefon i zaczął przeglądać.
- Kurwa. -syknął.
Od razu na niego zerknęłam.
- Co się stało? - zaczęłam.
- Vincent dzwonił aż cztery razy.
Czułam że jego oczy były przestraszone, i wiedziałam że to jego najstarszy brat który będzie mu robił dramę na pół domu, a jego lodowate oczy nie przystanął patrzeć na mnie jak i na niego.
Zjedliśmy śniadanie, a on pocałował mnie namiętnie i powiedział że będzie się już zbierał żeby jego bracia nic nie podejrzewali. Pożegnałam się z nim i wróciłam do nauki, bo widziałam ile zostało jeszcze przede mną.

CZYTASZ
"Hailie Williams" a może Monet?
Teen FictionA co by było gdyby Hailie nie wiedząc o tym, że jest siostrą braci Monet, była dziewczyną Tonego? Hailie Williams była 18sto letnią dziewczyną która spotkała na imprezie Tonego jednego z braci Monet. Pewnego dnia stała się jego dziewczyną, a jeszc...