Zeszłam na dół dołączając do Anji która teraz rozmawiała z panią od sukienek ślubnych, rozglądnęłam się po salonie czy nie ma żadnego z chłopków. Nikogo nie było.
- Dzień dobry. - powiedziałam podchodząc do nich bliżej.
- Dzień dobry. - podała mi rękę.
Szybko odwzajemniłam jej uścisk.- Hailie to jest Nathalie. - powiedziała Anja uśmiechając się do mnie.
- Miło mi cię poznać Hailie.
- Mi ciebie też.
- Możemy już przejść do szykowania sukni? Mam jeszcze dziś kilka wizyt i chciałabym się szybko wyrobić.
- Jasne możemy już zacząć.
Przeszyłyśmy na stronę gdzie były same sukienki, patrzyłam na te białe cudeńka wszystkie mi się spodobały, z drugiej strony Anja patrzyła z wybrzydzaniem na te wszystkie sukienki tak jak by żadna z nich jej się nie podobała. Wyglądała na trochę osłabioną ale i też zmęczoną tym wszystkim.
***
Kilka godzin wcześniejAnja
Obudziłam się słaba, wszystko mnie bolało. Jeszcze przyjeżdżała dziś moja przyjaciółka czyli jakby to ująć Pani od Sukienek ślubnych i chciałabym żeby chociaż coś z tego wyszyło. Uniosłam się do pozycji siedzącej.
- Dzień dobry Anja. - powitał mnie Vincent siedzący na kanapie z laptopem.
- Dzień dobry. - odezwałam się ochrypnięta łapiąc się za głowę bo przez chwilę zawróciło mi się w niej.
- Wszystko dobrze?
- Tak, tak.
- Powinnaś już powoli się ogarnąć i spytać się Hailie czy ci pomoże przy wybieraniu Sukni.
- Spokojnie spytam się.
Wstałam z łóżka ruszając prosto do garderoby po jakieś ubrania a potem do łazienki.- Boli Cię coś? - zapytał.
- Nie, wszystko jest dobrze.
- Wiesz że nie lubię kłamstw. - powiedział ostrym tonem łapiąc mnie za łokieć.
- Mówię że wszystko jest dobrze nie musisz być taki wścibski. - szarpnęłam się i odeszłam.
Weszłam do łazienki, chciałam wsiąść lekki prysznic bo miałam nadzieję że to trochę mnie uspokoi.
***
Zestresowałam się dopiero, gdy przypomniałam sobie że został mi jeszcze jeden test ciążowy szybko się ubierałam i spięłam włosy w luźnego koka. Miałam jeszcze około godziny wolnego więc wzięłam się za szukanie, porozwalałam wszystko i nigdzie go nie było. Po chwili wpadło mi coś do głowy, to nie ja miałam ten test tylko Hailie. Właśnie... tam tego wieczora byłam strasznie zmęczona, nie byłam pijana ale trzeźwa pamiętam tą noc jak ulał. Za bardzo się tym przejęłam że w oczach zatrysły mi łzy gdy wyszłam z łazienki. Co będzie to będzie mam to gdzieś.
- Teraz to coś się musiało stać Anja, powtarzam po raz ostatni ja nie lubię kłamstw - zaczął gdy podeszedł do mnie.
- Masz rację.

CZYTASZ
"Hailie Williams" a może Monet?
Teen FictionA co by było gdyby Hailie nie wiedząc o tym, że jest siostrą braci Monet, była dziewczyną Tonego? Hailie Williams była 18sto letnią dziewczyną która spotkała na imprezie Tonego jednego z braci Monet. Pewnego dnia stała się jego dziewczyną, a jeszc...