Hej!
Ponieważ i tak jestem spóźniona, playlistę wrzucimy sobie później, rozdział ważniejszy 🙊
Rozdziały będą się pojawiały w każdy czwartek, piątek i niedzielę o 16:00.
Jak się trochę rozpędzimy, to może częściej, ale wiecie, że to już zależy od Was i od ruchu, który zrobicie :)
Widzimy się w rozdziałach i pod tagiem #foryourloveER
X i tiktok: ewaremek
Przesyłam moc uścisków i życzę wszystkiego dobrego 😇
____________________
RORY
Nie mam zielonego pojęcia, co robić.
To jakaś kompletna pomyłka.
Grace Montgomery właśnie wprowadza się do naszego mieszkania, a Beck i Brayden noszą jakieś pudła z rzeczami, które do niej należą.
Muszę przyznać, że nie ma ich zbyt wiele, przynajmniej jak na kobietę.
A wiem to, bo byłem w pięcioletnim związku i przerobiłem już wiele babskich rzeczy. Znam mniej więcej specyfikę przebywania z kobietą w codzienności i wiem, jak to ugryźć. Co nie oznacza, że to lubię.
Mój związek z Leanne zakończył się już ponad dwa lata temu. Byliśmy szkolnymi słodziakami – ja trenowałem hokej już od najmłodszych lat, Leanne była dość popularna, zawsze dobrze się uczyła, pochodziła ze wspaniałej rodziny i była bardzo atrakcyjna. Długie czarne włosy, naturalnie oliwkowa skóra, brązowe oczy z lekko uniesionymi kącikami i zgrabna figura. Gdy zaczynaliśmy się spotykać, mieliśmy po szesnaście lat. Szkoła średnia rządzi się swoimi prawami, ale chociaż nigdy nie byłem nadzwyczaj szanowany wśród rówieśników, jakoś udało mi się przetrwać. W szkole działała drużyna hokejowa, której byłem częścią, a Leanne czasami przychodziła ze znajomymi na mecze. Przede wszystkim jednak widywaliśmy się na korytarzach.
To ona zagadała do mnie pierwsza. Pytała o jakiś przedmiot, o to, czy nie potrzebuję pomocy – nigdy nie uczyłem się jakoś świetnie, ale musiałem się starać, bo nikt nie patrzy dobrze na głupiutkich sportowców.
I tak jakoś wyszło, że jej otwartość i determinacja mnie zdominowały, podobało mi się, że sama pierwsza mnie zaczepiła, dodało mi to pewności siebie i odwagi, mimo że wiele dzieciaków śmiało się, że już w tym wieku powoli na mojej twarzy pojawiał się spory zarost i często wyglądałem na starszego niż w rzeczywistości.
Nigdy nie byłem zbyt wylewny w stosunku do kobiet, właściwie w stosunku do nikogo. Inicjatywa Leanne była dla mnie zbawienna i jakoś tak wyszło, że kliknęliśmy. Zaczęliśmy ze sobą chodzić. Związek się rozwijał, Leanne zawsze była słodka i uśmiechnięta, chodziliśmy za rękę i była też moją pierwszą dziewczyną w łóżku. Odkrywałem z nią swoją seksualność, chociaż mam wrażenie, że nie mieliśmy dostatecznie dużo czasu, by rozwinąć ten aspekt życia, bo jak tylko łowca talentów wyłapał mnie w szkolnej drużynie i zaproponował miejsce w klubie Minnesoty, wszystko zaczęło się powoli sypać.
Bardzo powoli.
Kochałem ją. Naprawdę mocno ją kochałem, bo na początku wspierała mnie, rozmawiała ze mną i potrafiła wyciągnąć wiele rzeczy, które zwykle dusiłbym w sobie. Myślałem, że nasz związek jest silny, przetrwa wszystko i może nawet będzie to miłość na całe życie.
Ale przyszedł koniec szkoły, całkowita adaptacja w nowej drużynie ligi NHL i… dystans.
Dystans, rodzący się między mną, a Leanne.
CZYTASZ
For Your Love (Thin Ice Games #3)
RomanceChłopak, który od zawsze pozostawał na drugim planie i dziewczyna, która jest silniejsza, niż się wszystkim wydaje. Grace Montgomery kieruje się jedną zasadą w życiu: co cię nie zabije, to cię wzmocni. Dosłownie. Sytuację sprzed lat, którą inni naz...