(Klasa po lekcji)
DRYŃŃŃŃŃ.
-CO!! Już lunch. Jak zwykle się za paczyłam.- Dziś wychodzę z klasy gapiąc się w telefon. Moja kuzynka miała mi wysłać zdjęcie swojego chłopaka. Nie mogłam odmówić. Była taka szczęśliwa.-Ałłłłłł.
-WYJDZIESZ KIEDY JA NA TO POZWOLĘ.
-OO! TO znowu ty?! Czy zawsze musisz tak wyczeszczać te swoje gały? Heee?!
-Yyyy..Co? Jak to wyczeszczać?- Jestem zdezorientowany.
-No, bo jak tak mówisz tym swoim poważnym tonem, to tak oczy rozwierasz. Co, myślisz, że to jest jakieś straszne?! Buuuuu. NIE, NIE JEST! A teraz Sory jest lunch zamierzam coś zjeść.
Nie ruszyłem się.
-Aaaaaaa..to boli!!!!! Nie tak mocno. Egh.. ałaaa.- Krew?
-Mniam.. świeża krew. Idealna na lunch. Kolor moich włosów.
-Zgłupiałeś?!!!!- Moje serce bolało...nie mogło się uspokoić.-Eee.eee.egch..
-NIE ZADZIERA SIĘ ZE MNĄ.- Jego oczy płonęły.- Nie próbuj nawet uciekać. Jestem przewodniczącym. Mam wszystkie klucze. JESTEŚ TU ZAM-KNIĘ-TA.
-Akashi proszę przestań nie mogę od-od-oddychać.
- Szkoda naprawdę.-Jego ton był pełen ironii.- Podobają ci się te nożyczki?
-Akashi oszalałeś!!
-MYŚLISZ, ŻE ŻARTOWAŁEM MÓWIĄC: „ ZABIJE".
-Po..Po..powietrza..
(Akashi)
Zemdlała! Co..Co ja narobiłem? Czemu czuje ból.. ból w sercu?! Jest taka delikatna.
***
Aka ma serce niesamowite. ** Podoba się? Wciągnęła mnie ta opowieść ;3

CZYTASZ
WOJNA ABSOLUTÓW
FanfictionKażdy ma swoją słabą stronę. Nawet Akashi Sejiuro. Czy oko Imperatora może przegrać? "Czy też tak czasem macie, że robicie coś odruchowo a potem tego żałujecie?" Dla tych, którzy sięgną, żeby to przeczytać: Miłego czytania.