# 14 Piorun

1.5K 161 1
                                    

-Akashi Sejiuro, mam spotkanie biznesowe. Musisz ZNOWU opuścić dom, żebyś nic nie zepsuł, JUŻ. Aaaa.. Co to za sprawa w szkole? Dyrektor mówił, że zemdlałeś?! To prawda..!

-Nie Ojcze!- Nie mogłem powiedzieć mu prawdy, zabił by mnie za to, iż jestem za słaby.- Ktoś mnie przewrócił. To wszystko.

Po tych słowach wyszedłem z domu.

JESTEM ABSOLUTEM JAK TO MOŻLIWE, ŻE OBCHODZI MNIE CO SIĘ Z NIĄ STAŁO!

Może poszła do tego parku. Ochłodziło się.

-Deszcz? Jeszcze tego brakowało. Chodzę za jakąś debilną panienką i to w deszczu. Jak tylko ją zobaczę to ona zdechnie!

W kroplach deszczu stała Joka Daishi.

-Daishi co ty odwalasz nie odpisujesz, stoisz w deszcze i to w burze.-Chwyciłem ją za rękę i przyciągnąłem pod swoją bluzę Rakuzan.-Co to?

-Bandaże.- Powiedziała to od niechcenia.-  ZOSTAW MNIE.- Odskoczyła ode mnie.

Potem widziałem tylko światło pioruna.

***

Tam tam dam. Prze-łom. BOOM! Trochę to dziwne. Piorun niecodziennie wali w człowieka. No, ale to Akashi. **

WOJNA ABSOLUTÓWOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz