Mamy przyszłość?

16

________________
Oczami Luke'a
________________

Nie no super! Podczas spodkania w lesie czytałem jej myśli i czego się dowiedziałem? Jest czarownicą! Piepszoną czarownicą! Nie mogła być zwykłą siedemnastoletnią uczennicą! To nie! czarownica mi się wtrafiła! A wiecie co jest w tym najgorsze? Ja się w niej zakochuje! Próby nie udają mi się! Ciągle myśle o Clary! To musiała być czarownicą! To by mi aż tak nie przeszkadzało gdyby wojny nie było! Cholera! Dlaczego musiałem na nią trafić?! Mogła być wampirzycą!
Trochę na jej temat pogrzebałem... jest młodsza ode mnie o 9 lat, jest najlepsza w bardzo dużym roczniku z magii, i wiecie co? Jej matka okazała się być wampirem! Dlaczego ona też nie mogła nim być?! Ja się pytam!

______________
Oczami Clary
______________

Postanowiłam, że dzisiaj jeszcze zjawie się na uczelni, co mi szkodzi?

- panno Clarisso Immer, zobowiązała się pani do chodzenia raz w tygodniu na zajęcia by opanować magię, to że pani osiąga bardzo wysokie wyniki nieuzupełnia panią na zajęciach. Ta uczelnia zobowiązuje pannę do obowiązków, prawda? Więc w takim razie proszę by panna je przestrzegała, rozumiemy się?

- owszem pani profesor

- no ja myśle... w tym tygodniu pannie daruje ale w następnym nie będe taka wyrozumiała

- dziękuje

No i wyszłam. Jak ja tego babska nie lubie... krowa. Ona niczego nie zrozumie, zawsze z jej przedmiotu miałam niższą ocenę.
Wróciłam do domu i zastałam tam kłucących się rodziców

- cholera! A co to moja wina?!- krzyknął tata

- jestem!- krzyknęłam

- gdzie byłaś?- zaczęła mama- martwiłam się o ciebie, chciałam iść na policję ale że jestem wampirem nie mogłam iść a twojemu tatuśkowi się nie chciało

- to o to się kłuciliście?

- twoja matka nie rozumie, że jesteś nastolatką i wychodzisz z domu- wtrącił się tata

- bo ty jesteś taki kochany?! To...- przerwałam im

- nie sprzeczajcie się! Wiecie jakie to jest nie odpowiedzialne? Psujecie swoje małżeństwo przez pierdołe! Jestem? Jestem, więc nie ma tematu.

Czasem się zastanawiam kto tu jest dzieckiem, ja czy oni. Byście tylko słyszeli ich wcześniejsze sprzeczki, boki byście zrywali. Raz się pokłócili o to co na obiad! Rozumiecie?! I teraz mi powiedzcie kto jest bardziej dojrzały.

____________________________

Przepraszam że takie króciutkie ale nie miałam pomysłu jak go rozwinąć.
W następnym będzie się działo!