42

2.1K 105 1
                                    

No idzie, nareszcie!

- co chciałaś?- on specjalnie udaje, że tu nie ma Carm?

- może cześć dla starej koleżanki?- zapytała szturchając go w ramię

- cześć, wystarczy?

- nie

- dobra przejdźmy do konkretów- powiedziałam opierając ręce o biodra- masz to gówno cofnąć i nie wmawiaj mi, że nie wiesz o co chodzi

- a jeśli naprawdę nie wiem?

- nie udawaj idioty ja wszystko wiem- powiedziała Carm

- ty lalka możesz się nie wtrącać?- zatkało mnie, Jason tak powiedział to chyba nie on!

- c-co?

- teraz cię zatkało?- zaśmiał się

- masz to szybko cofać bo będę twoim koszmarem na wieki i to bez żadnych czarów

- bo ci uwierzę, myślisz że nie pamiętam twój koszmar który za jakiś czas wyjdzie?- kolejny raz stanęłam jak wryta. On mówi o...- i wiesz co? Przyjaźnimy się a ja mogę z łatwością mu powiedzieć gdzie mieszkasz- gapiłam się na niego jak w obrazek tak samo jak Carm, chociaż to wyglądało jak byśmy zobaczyły kosmitę.

- j-jak

- ale mogę ci oszczędzić bólu przed tym co cię spotka

Udało mi się, cofnął to, ale martwi mnie to co powiedział... przyjaźni się z moim dawnym koszmarem... Chris
Pamiętam to wszystko a przez niego znowu moja,psychika upadnie i nie jestem już taka pewna czy ją odbuduje. To było by za dużo nie dałabym rady...
Gdy to się stało nie raz myślałam o samobójstwie bo nie dawałam rady wtedy Jess z Carm mnie ratowała i ledwo im się to udało. Teraz Jess nie ma a gdy jeszcze Luke'a zabraknie... to będzie mój koniec.

W domu byłyśmy bardzo szybko. Nawet mniej niż dwie minuty.

- Clary coś się stało?-zapytał mój tata

- nic

- chyba powinnaś im wkońcu powiedzieć- powiedziała Carm mi na ucho

- o zapomniałem ci powiedzieć Luke'a nie ma

- co?! Gdzie jest? - zapytałam trochę przestraszona że już...

- jego mama po niego przyjechała i okazało się, że to stara przyjaciółka mamy

- yhm i mama jest u niej?

- tak i coś ci miałem powiedzieć, że mama coś od ciebie chciała ale nie pamiętam co

- okey, dzięki

Poszłyśmy na górę, Carm jeszcze mi mówiła że mogę na nią liczyć i itp. Ale sama nie wiem czy dam radę na ich zemście na mnie.

Mamy przyszłość?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz