•talks• ✉ L.H

21

SMS

3:36pm

Lucas: chodzisz z Cliffordem za rękę?! I to po mieście?

Lucas: WTF

Lucas: jest gejem!

Ja: a ja jestem bi

Ja: nie rób draki bo to twój niedoszły chłopak (͡° ͜ʖ ͡°)

Lucas: ...

Lucas: -.-'

Lucas: nigdy bym się z nim nie związał...

Lucas: po prostu chciałem wiedzieć o co chodzi

Lucas: od kiedy się z nim przyjaźnisz?

Ja: od liceum, uczyliśmy się w jednej szkole

Ja: oboje byliśmy inni więc złapaliśmy wspólny język

Ja: a że homoseksualizm nie był tolerowany w naszej szkole udawaliśmy, że jesteśmy razem

Ja: może i nasz kontakt nie jest tak dobry jak wcześniej, ale co jakiś czas się spotykamy

Lucas: i mówisz mi o tym dopiero teraz?!

Ja: nie pytałeś

Lucas: ...

Ja: gadaliśmy o tobie Lu

Ja: Mike Cię lubi

Lucas: co Ci powiedział?

Ja: to i owo o WASZYM wieczorze

4:18pm

Ja: ponoć masz dużego ^^

Lucas: wątpisz?

Ja: nie widziałam, gadać sobie może

Ja: może nie chciał, żeby Ci było głupio

Lucas: FOCH

Ja: focha to ty możesz mieć z Mike'iem skarbie x

Lucas: NIE GADAM Z TOBĄ!

Ja: ...

Ja: no co? Życie powinno być oparte na faktach, nie plotkach

Ja: nie uwierzę póki nie zobaczę

Lucas: to propozycja? (͡° ͜ʖ ͡°)

Ja: a jak sądzisz? (͡° ͜ʖ ͡°)

Lucas: tak

Ja: tak, co?

Lucas: składasz mi propozycję

Lucas: seksu(͡° ͜ʖ ͡°)

Ja: nie sądziłam, że muszę z tobą spać aby zobaczyć twojego chuja

Ja: przecież jesteśmy przyjaciółmi!

Lucas: możemy być przyjaciółmi z korzyściami

Ja: nie wierzę, że to powiedziałeś...

Lucas: nie powiedziałem!

Lucas: to autokorekta!

Ja: i niby co chciałeś napisać?

Ja: przyjaciółmi z korzeniami? Xd

Ja: daj spokój, przecież się nie obrażę

Ja: za kogo ty mnie masz?

Lucas: okay, napisałem to pod wpływem chwili, nie przemyślałem tego...

Lucas: zapomnij o tym

Ja: dlaczego?

Ja: myślisz, że wiele by to zmieniło między nami?

Lucas: czy ty sugerujesz mi, że mogłabyś się zgodzić?

Ja: na razie chce tylko wiedzieć co o tym myślisz

Ja: chciałbyś?

Lucas: pewnie, odkąd Cię poznałem chciałem cię wystukać

Ja: kim jesteś? I dlaczego masz telefon Lucyfera?

Lucas: ups... wydało się

Lucas: dobra masz mnie

Lucas: to ja Calum, jak się zdradziłem?

Ja: Luke nie używa słowa „wystukać" na określenie seksu

Ja: zresztą twoje odpowiedzi na niektóre rzeczy mi się nie podobały, to tak jakby Luke'owi zmieniono osobowość

Ja: co chciałeś tym osiągnąć Cal?

Lucas: nie mogłem uwierzyć, że po prostu się ze sobą przyjaźnicie i jeszcze gadacie o seksie... do tego spędzacie ze sobą sporo czasu, a on ciągle o tobie wspomina... wczoraj nawet nie chciał ze mną wyjść do pubu! On nigdy nie odmawia

Lucas: coś się stało?

Ja: nie wiem

Ja: usuniesz tę wiadomość?

Lucas: okay

Ja: ostatnio zachowuje się dziwnie i nie mam pojęcia dlaczego, pytałam ale twierdzi, że wszystko jest okay. Stara się zachowywać normalnie, ale ja widzę, że coś jest nie tak. Też się o niego martwię. To już nie mój Lu

Ja: btw dlaczego masz jego telefon?

Lucas: zostawił i poszedł do sklepu, a ja siedzę u niego

Ja: oh, okay

Ja: usuń to co napisałam przed chwilą

Lucas: jasne

Lucas: czujesz coś do niego?

Ja: co?

Ja: co to za pytanie...

To chyba najdłuższy rozdział tutaj xd Do jutra!