SMS
6:45pm
Ja: I'm coming* bae!
Nan x: onanizujesz się?
Nan x: oh nie! Chodzi Ci o przeprowadzkę...
Ja: zadałbym pytanie dlaczego twój tok rozumowania zawsze na początku prowadzi do seksu i jego pochodnych, ale za dobrze Cię znam żeby wiedzieć, że tak już po prostu masz
Nan x: jakbym ja to napisała, twój tok rozumowania byłby taki sam
Ja: wiem
Ja: czy to nie oznacza, że świetnie do siebie pasujemy? ;)
Nan x: hahahahahahahah powalasz mnie
Nan x: co kombinujesz?
Ja: nic, a nic skarbie x
Ja: po prostu się cieszę, że będę Cię mieć dwa-cztery na siedem przez najbliższe trzy tygodnia
Nan x: iiiiiii?
Ja: no iiiiiii....
Ja: czas odebrać swoją jedynkę (͡° ͜ʖ ͡°)
Ja: mamy wtorek skarbie, a ja byłem grzeczny przez cały poniedziałek i pół dzisiejszego dnia
Nan x: od rana robiłeś mi podchody
Ja: ten wieczór będzie cudowny!!!
Nan x: owszem będzie
Nan x: robisz kolację
Nan x: oh i nie zapomnij pozmywać
Nan x: nie lubię brudnych garów walających się w zlewie
Ja: właśnie wszystko popsułaś...
Nan x: oh i pamiętaj... zostawisz syf po sobie w łazience, a zamknę Cię w niej i nie wypuszczę dopóki nie wyszorujesz kafelka po kafelku swoją szczoteczką do zębów
Nan x: i pamiętaj o opuszczaniu deski
Nan x: skarbie x
Ja: może jednam zamieszkam u Mike'a? Jak myślisz, zgodzi się?
Nan x: chcesz jego numer?
Ja: długo nie zajęło Ci zastanowienie się nad tym...
Nan x: no już, już. Nie fochamy się (͡° ͜ʖ ͡°)
Nan x: czekam kotek x
* można o przetłumaczyć na różne sposoby np. nadchodzę, dochodzę, ale to pewnie wiecie zboczuszki
CZYTASZ
•talks• ✉ L.H
Fanfiction•talks• jest o dwójce przyjaciół, którzy poznali się na studiach. Z początku nie łączyło ich zbyt wiele, dopóki nie okazało się, że do jednego tematu mają bardzo podobne nastawienie. Oboje uwielbiali seks w teorii jak i w praktyce, o eksperymentach...