SMS
11:34
Lukey x: skarbie mam pytanie
Lukey x: bardzo ważne
Ja: ?
Lukey x: co ja miałem kupić?
Ja: gdzie podziałeś listę?
Lukey x: nie mam pojęcia ;c
Ja: no błagam Cię Lucas hahahhaha
Ja: nie dość, że po cztery rzeczy idziesz z lista, to jeszcze ją gubisz
Ja: hahahahhahaha
Ja: talent xx
Lukey x: foch.
Ja: dopiero w poniedziałek skarbie xx
Lukey x: foch x2.
Ja: nie denerwuj się tak księżniczko xx
Lukey x: -.-'
Lukey x: powiesz mi w końcu co mam kupić?
Lukey x: zamiast udawać zabawną
Ja: foch.
Lukey x: jeśli chcesz to zawsze możemy wcześniej (͡° ͜ʖ ͡°)
Ja: proszek do prania kolorowych ubrań, płyn do płukania, papier toaletowy i waciki
Lukey x: czyli nie?
Ja: nie.
Lukey x: ty mnie nie kochasz.
Ja: przegrałeś zakład skarbie sooo... cierpieć musisz xx
Ja: oh i kup jeszcze sok pomarańczowy
Lukey x: coś jeszcze?
Ja: przyprowadź tu jak najszybciej swój tyłek, bo mi się nudzi xx
CZYTASZ
•talks• ✉ L.H
Fanfiction•talks• jest o dwójce przyjaciół, którzy poznali się na studiach. Z początku nie łączyło ich zbyt wiele, dopóki nie okazało się, że do jednego tematu mają bardzo podobne nastawienie. Oboje uwielbiali seks w teorii jak i w praktyce, o eksperymentach...