W pokoju zabrzmiały pierwsze nuty „It's raining man". Chłopak odstawił sztangę i sięgnął po komórkę.
'Tak, siostrzyczko?'
'Część, kochanie mam sprawę.'
'...'
'Mój szef ma pewne problemy, więc poradziłam mu tą twoją grupę wsparcia. Mam nadzieję, że się nim zajmiesz... Jest naprawdę miły, ale się pogubił. Depresja go dopadła i w ogóle...'
'Dobrze, spoko, luz. Nie musisz mi opowiadać. Róbta, co chceta, to nie tak, że to jakiś mój prywatny klub tylko dla VIP-ów. Wystarczy się umówić z naszym terapeutą.'
'Tak, wiem, miałam ten numer, który mi dałeś.'
'Okej.'
'Jeśli chcesz wiedzieć to...'
'Izzy, proszę, ja naprawdę nie chcę się niczego o nim od ciebie dowiadywać. Powie nam na zajęciach. Jeśli przyjdzie. Ma depresje, tak?'
'Mhm. Jego zachowanie to koszmar.'
'Taa, domyślam się.'
'Dobrze... Dzięki, Alec, jesteś wielki.'
'Wiem. Kończę, bo muszę się wykąpać i spadam na trening.'
'Buziaki, braciszku'
'Pa!'
CZYTASZ
Wariatkowo --- Malec AU
FanfictionPowalona historia, powalonych ludzi. AU: Magnusa po raz kolejny zdradzono. Traci chęć do projektowania mody, kochania, a wkrótce i do życia. W końcu jego przyjaciele zmuszają go do pójścia na terapie. Podobno bardzo pomogła już bratu Izzy, modelki i...