2.7 - to the moon and back

1.4K 177 19
                                    

michael znowu był chory, ale tym razem było gorzej niż ostatnio. odkrył, że trudno mu brać oddech ze względu na ból w jego gardle. nie był w stanie samodzielnie wstać bez pomocy luke'a. głowa stale go bolała, ale na szczęście tym razem obyło się bez wymiotowania. brak wymiotów posłużyło mu, ale tym razem było gorzej, ponieważ luke mógł zobaczyć jak słaby fizycznie był, był psychicznie wykończony, a serce luke'a bolało go za każdym razem, gdy obserwował michaela próbującego przyłożyć filiżankę herbaty do ust, a mu się to nie udawało.

michael nigdy nie myślał, że wszystko się tak potoczy, oczywiście, wiedział, że ludzie chorują częściej, kiedy zdiagnozowano u nich wirus HIV, ponieważ zabija on komórki CD4 w krwi i osłabia układ odpornościowy, ale nie zdawał sobie sprawy z tego, że infekcje lub wirusy mogą atakować tak szybko. dwa dni temu czuł palące uczucie z tyłu gardła, więc wziął Strepsils i myślał, że wszystko będzie okay, ale tego wieczoru jego ciało go bolałe i okazało się trudne dla niego, żeby wstać i pójść do łazienki.

luke zadzwonił do jego lekarza. byli zdenerwowani, że to nie była laura, która już go leczyła, ale ich nowy lekarz, którego imię to mark, był na szczęście zaskakujący miły. luke wyjaśnił jak czuł się michael, a mark powiedział mu jakie podać mu antybiotyki i, aby zabrać go na test w przeciągu kilku dni, aby sprawdzić ilość CD4. CD4 jest liczbą białych krwinek, która pomaga zwalczyć infekcje i kiedy liczba CD4 u kogoś spada poniżej 200, może pojawić się AIDS. luke wiedział, że posiadanie AIDS przeraża michaela, ponieważ nieważne jak młodzi obaj byli, niestety nie zrobią niczego, żeby to zatrzymać.

obecnie, oboje byli w apartamencie luke'a, podczas gdy lex wyszła ze swoimi przyjaciółmi. głowa michaela spoczywała na kolanach luke'a, gdy przetarł wilgotnym ręcznikiem po jego czole, aby spróbować go schłodzić, ponieważ jego temperatura rosła. michael miał zamknięte oczy, gdy palce luke'a przebiegły po jego włosach uspokajająco. luke spojrzał na spokojnego chłopaka pod nim i zastanawiał się w jaki sposób udało mu się mieć kogoś takiego jak michael. luke nigdy nie miał kogoś, kto sprawiał, że czuł się tak szczęśliwy, jak sprawiał to michael. nikt nigdy nie sprawiał, że czuł motylki w brzuchu lub, że jego serce nie biło w równym tempie albo jego twarz robiła się cieplejsza, w taki sposób jak sprawiał to michael. 

"luke?" michael zawołał delikatnie, jego głos był ochrypły i wymuszony.

luke zanucił w odpowiedzi i kontynuował zwijanie włosów michaela na swoje palce, kochał uczucie teraz już czarnych włosów na swojej skórze.

"co jeśli moja liczba CD4 jest poniżej 200?"

luke westchnął i oparł głowę o tył kanapy. "będziemy o tym myśleć, kiedy to się stanie."

"nie," michael powiedział surowo, używając każdej uncji energii jaka mu została, aby się podnieść. oparł swoje łokcie o uda luke'a, a luke szybko położył dłoń pod jego żebrami, aby usadzić go pionowo. "musimy planować w przód."

"zatem gdzie są te rzeczy, które zawsze chciałeś zrobić zanim umrzesz?"

michael zamknął oczy na sekundę podczas, gdy pozwolił swoim myślom przepłynąć mile przez jego mózg i uśmiechnął się, gdy zebrał wszystkie swoje życzenia, które ma wypełnić w życiu. "chcę wziąć ślub, chcę mieć córkę, chcę pofarbować włosy na żółto, chcę spróbować zagranicznych słodyczy, chcę kąpać się z tobą nago o północy w jeziorze, chcę pójść do otwartego 24 godziny na dobę mcdonald'a o czwartej rano, chcę.. uh- chcę ostatni raz obejrzeć Grease, chcę zobaczyć zespół na koncercie, chcę zrobić wszystkie te rzeczy, ale chcę zrobić je z tobą."

"kochanie," luke wydał z siebie niski dźwięk, przejeżdżając kciukiem po policzku michaela, "chętnie pomogę ci zrobić każdą z tych rzeczy, to będzie moja misja."

"kocham cię." michael powiedział delikatnie, opierając głowę o klatkę piersiową luke'a.

"kocham cię bardziej." luke uśmiechnął się, poruszając dłonią wzdłuż kręgosłupa michaela.

"kocham cię jak stąd do księżyca."

"i z powrotem." luke dokończył, jego uśmiech był szeroki i głupkowaty ze względu na ich tandetność, ale kochał sposób w jaki to robili.

"czekaj, to inna sprawa, musimy zrobić sobie pasującego do siebie tatuaże."

"michael.." luke jęknął, chichocząc nieco ze swojego chłopaka, "wiesz, że nienawidzę igieł."

"więc zrobię sobie tatuaż, aby przypominał mi o tobie." 

"mówisz jakbyś umierał, to mnie przeraża."

klatka piersiowa michaela napięła się od słów luke'a i tego jak jego głos nieznacznie drżał. michael mógł czuć, że jego ciało z dnia na dzień się osłabia i wiedział, że szanse na uniknięcie AIDS były bardzo małe. chciał mieć plan na to co zrobić ze swoimi następnymi latami, ponieważ chciał był zorganizowany, ale bał się omówić tego z lukiem, gdyż wiedział, że luke był całkowicie sparaliżowany na myśl o stracie michaela i zostanie pewnego dnia samemu.

"niby tak jest."

"michael-"

"nie, luke, musimy stanąć z tym twarzą w twarz. popełniłem błąd. rozumiem, że to jest całkowicie moja wina, ponieważ nie byłem wystarczająco ostrożny, ale jestem tak samo przestraszony jak ty, ale nie chcesz jakiegoś planu? co jeśli zostanie mi powiedziane, że mam pewną ilość czasu, aby żyć. masz zamiar to też zignorować?"

"nie ignoruje tego, ja po prostu nie wiem jak przygotować siebie na dzień, w którym stracę miłość mojego życia." luke wydusił z siebie, gula w gardle stawała się cięższa z minuty na minutę i mógł poczuć jak jego oczy zaczynają puchnąć.

"chcę tylko wiedzieć co mamy zamiar zrobić."

"mamy zamiar zrobić wszystko, czego wysłuchałeś, kochanie."

"nawet wziąć ślub i mieć córkę?"

luke pochylił się w dół i pocałował czoło michaela. uśmiechnął się, gdy zamknął oczy, ciesząc się uczuciem ust luke'a na sobie. "nawet to, obiecuję."


caffeine • muke PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz