Sophie's POV:
To już dziś – szósty październik, urodziny Leondre.
Okazało się, że zamiast w klubie, odbędą się w jego domu, ponieważ ich rodziny wychodzą i dali im wolną rękę - zaufali dzieciom.
Od rana chodzę po galerii, tak, robię sobie wagary, i szukam stroju idealnego.
Gdy już go mam, pędzę do domu.
'*'
Jestem tym wszystkim strasznie podekscytowana, no bo mój przyjaciel kończy szesnaście lat!
A ja kilka dni później mam swoje siedemnaste urodziny.
Chłopcy mają koncert w Bristolu, na który się wtedy wybieram, nie powiedziałam im tego, co jest oczywiste, będą mieli niespodziankę.
Aktualnie stoję przed lustrem i patrzę na mój strój, składający się z czarnego, koronkowego crop topu i czarnych spodenek.
Na ramiona zarzucam jeszcze narzutkę, którą pewnie zgubię.
Razem z Jasonem postanowiliśmy wcześniej, że porządnie się napijemy.
Biorę prezent dla bruneta, kupiłam mu farbę i ramkę z naszym wspólnym zdjęciem.
Wiem, drobny gest, ale od serca.Schodzę na dół w świetnym humorze. Dawno nie byłam na imprezie.
Patrzę przyjaciela, który już ubiera buty.— O ty gnido! Chciałeś iść sam! — wydzieram się ze śmiechem.
Następnie sama wsuwam na stopy całe czarne trampki, ponieważ lubię wygodę i szpilki, i tym podobne, nie są dla mnie.
'*'
Ten kawałek idziemy na nogach, ponieważ oboje chcemy pić, logiczne.
Już z daleka słychać muzykę co jest dobrym znakiem imprezy.
Przechodzimy na drugą stronę ulicy i od razu wchodzimy do domu, nawet nie pukając, i tak nikt by nie otworzył, taka prawda.
W ich salonie powstał klub taneczny, a w kuchni stoją kubeczki i różnego rodzaju trunki.
W tym drugim pomieszczeniu znajduję Leondre.
— Sto lat! — krzyczę, będąc blisko niego.
Potem mocno się przytulamy.
— To dla ciebie, frajerze. — Wręczam mu paczuszkę, nie szczędząc oczywiście komplementów.— Jak zawsze miła, dziękuję. — Jeszcze raz mnie przytula.
Wszystkie fajne osoby, czyli ja, Charlie, Jason, Katherine i Mia, umówiliśmy się, że do północy nie pijemy, czyli do czasu, w którym przyniosą tort.
Po zdmuchnięciu świeczek, szatyn wybierze jedną osobę i się z nią pocałuje.
Spodziewałam się, że zrobi to z Kate, ale okazało się, że znalazła chłopaka trzy dni po randce z Leondre, trochę chamsko, ale co poradzić?
CZYTASZ
Live Your Life |BaM|
FanfictionCzy w trzy lata da się zapomnieć o osobie, która znaczyła dla ciebie wiele? Ewidentnie tak, oni zapomnieli. Spotykają się po tym czasie i co? Nie poznają się. Zachowują się jak normalni znajomi, nie osoby, które tak mocno się kochały. Ciekawe, jak t...