Eight Night

348 30 1
                                    

  "Since the last time we danced I learned some brand new moves, uh!

Since the last time we kissed I learned a thing or two, uh!Since the last time we danced I learned some brand new moves"*  

Czekałem na Arię, pod swoim apartamentowcem około północy. Skończyłem właśnie swojego energetyka, kiedy blondynka podjechała na parking. 

- Zamawiał pan taryfę? - uchyliła szybę. Wsiadłem do samochodu i odrazu rozpoznałem piosenkę, która leciała w radiu. 

- Słuchasz Hey Violet?- uniosłem brew.

- Yep. - dziewczyna wyjechała na główną ulicę. 

- Jaki dziś plan? - spojrzałem się na nią. 

- Festiwal ulicznych tancerzy. Rose tańczy w jednej grupie. - zaczęła coś majstrować przy radiu. - Włączę coś co będzie muzycznie podobne do tego na festiwalu. 

W głośniach rozbrzmiał Fetty wap? Naprawdę?

- She's my trap Queen... - Aria udawała, że rapuje, na co zacząłem się śmiać. 

***

Dojechaliśmy na miejsce po dwudziestu minutach. Gdy wysiadłem w oczy od razu rzucili mi się Azjaci tańczący do piosenki, której słuchaliśmy z Arią na samym początku podróży. Byli naprawdę dobrzy. 

- Chodź znajdziemy resztę! - blondynka starała przekrzyczeć gwar wokół niej. 

Bo chwili przeciskania się przez tancerzy, odnaleźliśmy Rose, Lucy, Adama, Arona oraz Mike'a? 

- Michael co ty tu robisz? - zdziwiłem się. 

- Ola Amigo! A tak sobie przyszedłem z Lu. - upił łyk swojego napoju. 

- Dobra ja lecę się przygotować. - Rose znikła wśród tłumu. 

Nie daleko nas rozgrywał się właśnie "Dance battle". Tancerze zmierzali się przy piosence Jason'a Derulo "Wiggle". Nie powiem miło się patrzyło jak dziewczyny twerk'owały. Facet to facet. 

- O nie,nie... - Aria ukryła się za Adamem. Spojrzałem w prawo i moim oczom ukazała się moja dziewczyna w towarzystwie Twan'a. - Hemmings spierdzielamy. - pociągnęła mnie i zaczęła biec. 

- Dokąd? - biegłem za nią. 

- Po drugiej stronie, nas nie zobaczą. Chce przynajmniej zobaczyć występ Rose. - "uciekaliśmy" jeszcze chwile, kiedy w końcu znaleźliśmy się w bezpiecznej odległości. 

Na pseudo parkiet weszła Rose i jej grupa. W głośnikach rozbrzmiało "Light it up"i zaczęło się show. 

Byli na prawdę nieźli. Jednak z daleka usłyszałem charakterystyczny głos mojej dziewczyny. 

- Aria idą tu... - szepnąłem do  dziewczyny, a ona jak opętana zaczęła biec ze mną za rękę. 

***

Jechaliśmy w ciszy, która powoli mnie przytłaczała. Postanowiłem przejąć pałeczkę. 

- No nie no na prawdę świetny wieczór... - sarknąłem. 

- Obiecywałam ci niezapomniane wrażenia? Obiecywałam. Uciekanie przed moim byłym i twoją obecną, jest nie zapomniane. - zaśmiała się i ja też. 

- Czemu my w ogóle uciekaliśmy?

- Twan nie lubi gdy się ktoś obok mnie kręci, a obstawiam,że twoja dziewczyna mogła mu nawymyślać i nie skończyło by się to dla ciebie dobrze. 

-Aha. - dalej podróż minęła w dobrej atmosferze. 

________________________________________

 Jest! Było trudno i namęczyłam się przy moim kompie(złośliwość rzeczy martwych). Musi teraz trochę odpocząć dlatego rozdział do "Wymiany" dopiero jutro. Kolejny tu rozdział również jutro :) 

*Hey Violet - Brand New Moves Mam fazę na tą piosenkę <3

Waste the night  5sos/Luke HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz