LAST NIGHT

235 24 0
                                    

I don't wanna waste it, don't wanna waste the night

The scratch in your voice
Leaves me no choice
And I won't give up,
And I can't give up

I don't wanna say goodbye to another night
And watch you walk away
I don't wanna let it burn in the city lights
And make the same mistakes
This time

 I don't wanna waste it, don't wanna waste the night The scratch in your voice Leaves me no choice And I won't give up, And I can't give up I don't wanna say goodbye to another night And watch you walk away I don't wanna let it burn in the city li...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Od kiedy wróciliśmy do mojego mieszkania panował wielki harmider. Na wejściu powitał nas nagi Mike, co mnie a ni Arię nie zaszokowało czy zdziwiło, tak to u nas normalne. Potem trzeba było zapiąć na ostatni guzik wszystko na temat imprezy.

Około dwunastej zjawiła się reszta z dość dużym zapasem alkoholu oraz plastikowych kubeczków.

Dziewczyny przeznaczyły jedną z naszych łazienek na babski kąt. Było tam od groma kosmetyków. Krzyczały jeśli postawiłeś tam nogę, choć by po żel pod prysznic.

Kiedy zostało wszystko i wszyscy ogarnięte, taksówkami ruszyliśmy na miejsce imprezy.

*** 

Rozstawiliśmy alkohol i kubeczki na gotowych stołach. Za trzydzieści minut oficjalnie miała się zacząć impreza.

Samochody zaczęły się zjeżdżać. Naszych znajomych przybywało. Na pierwszy ogień pojawił się Derek i Caleb. Potem dojechali znajomy z mojej strony Mitchy, Matt nawet John Feldmann.

Kiedy już wszyscy zaproszeni goście stawili się na miejscu, rozpalono ogniska. Jak można się domyślić alkohol lał się strumieniami. Niestety nasz słodki Adam zaliczył zgon zaledwie po półtorej godzinie.

- Haloo! Przepraszam za zamieszanie, ale chciałam zapowiedzieć wspaniały zespół, ale najpierw... - zaczęła Aria. - Dziękuje wszystkim, że pomogliście udowodnić mi, że życie w Los Angeles nie musi być monotonne i dziękuje tobie Luke, że dałeś mi szanse. A teraz zapraszam na scenę 5 SECONDS OF SUMMER! WOOO!

  Weszliśmy na scenę i zaczęliśmy od "She looks so perfect" by zakończyć na tej najnowszej piosence "Waste the Night".

- A tą piosenkę dedykujemy tobie Aria.

The taste of your tongue, uh
The smoke in your lungs, and I
Need your love, and I, need your love
Salt on your skin, is pulling me in, and I
Need your love, and I, need your love
I don't want to say goodbye to another night
And watch you walk away
I don't wanna let it burn in the city lights
And make the same mistakes
This time

I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night

The scratch in your voice
Leaves me no choice
And I won't give up,
And I can't give up

I don't wanna say goodbye to another night
And watch you walk away
I don't wanna let it burn in the city lights
And make the same mistakes
This time

I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night

I don't wanna say goodbye to another night
I don't wanna let it burn in the city lights


I don't wanna say goodbye to another night
And watch you walk away
I don't wanna let it burn in the city lights
And make the same mistakes
This time

I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste the night

I don't wanna waste it, don't wanna waste it
I don't wanna waste it, don't wanna waste it

***

Siedziałem z blondynką na kamieniu trochę dalej od całego harmidru. Aria wtulała się w moją klatkę piersiową oglądając nocne niebo.

- Poleć ze mną w trasę...

- Co? - obróciła się twarzą do mnie.

- Lu leci to i ty też musisz. Proszę. - zrobiłem dzióbek.

- W sumie staż mi się skończył... Okay! Polecę z wami, a teraz chodź wykąpiemy się w morzu. - pociągnęła mnie za rękę

- Czekaj. -przyciągnąłem ją do siebie i złączyłem nasze usta w czułym pocałunku. - Chyba się w tobie zakochałem...

- A ja chyba w tobie...

Don't wanna waste the night ...

***

Okay! To już koniec części pierwszej. *Ociera łzę* Zapraszam już na prolog drugiej części! Nie rozstaniemy się z tą parką jeszcze długo... Start już po świętach! Zapraszam na shota, który jest dla mnie ważny. Znajduje się na moim profilu <3

Nie zmarnujcie żadnej nocy...

Waste the night  5sos/Luke HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz